Kamil Pestka powraca obecnie do zdrowia po kontuzji kolana. Kolejnego spotkania może nie zagrać jednak w barwach Cracovii. Jego kontrakt z Pasami wygasa w czerwcu i możliwe, że obrońca zmieni klub.
– Mam kilka ofert z kraju i z klubów zagranicznych. Nie zamykam się na żadne rozwiązanie – pozostanie w Cracovii lub odejście. Sprawa jest otwarta. Wybiorę najlepszą opcję dla siebie. Którą? Nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć. W sporcie to naturalne, że zmienia się kluby. Czasem po prostu przychodzą takie momenty – powiedział w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” Kamil Pestka.
Obrońca Cracovii w sierpniowym meczu ze Śląskiem Wrocław zerwał więzadła poboczne w kolanie. Kontuzja popsuła zawodnikowi plany transferowe. Miał on oferty z Włoch, a konkretnie z Monzy, Frosinone i Crotone. Zamiast wyjazdu musiał rozpocząć żmudną rehabilitację, która, jak stwierdził sam Pestka, nie przebiegała od początku dobrze i były momenty, gdy nie robił postępów przez puchnące kolano. Teraz defensor ustalił sobie trzy cele, które chce zrealizować do końca roku.
– Numerem jeden jest bycie zdrowym. Akurat tego już jestem bardzo blisko. Numer dwa, to wybór klubu. Następnie, powrót do formy i regularnego grania. To trzy najbliższe cele – dodał Pestka.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Trela: Przybysze z lepszego świata. Jak trenerzy z lig top 5 radzili sobie w Ekstraklasie
- Marc Gual w Legii. Strzał w dziesiątkę, czy kolejne wielkie ego?
- Wisła Płock – klub na „jakoś to będzie”
Fot. Newspix