Szef sędziów FIFA odniósł się do tematu radykalnej zmiany w przepisach piłki nożnej proponowanej przez niektóre środowiska. Chodzi o dyskusję na temat potencjalnego usunięcia doliczonego czasu gry, gdy jedna z drużyn będzie prowadziła już określoną liczbą bramek.
W czwartek Pierluigi Collina przeprowadził telekonferencję. Podczas niej odniósł się do tematu meczu Liverpoolu z Manchesterem United, w którym gospodarze wygrali aż 7:0. Włoch tłumaczył, że rozumie podejście osób, które uważają, że doliczony czas gry jest zbędny w przypadku tak jednostronnych spotkań, ale nie należy zapominać o innych aspektach:
– Rozumiem, że doliczenie czasu, gdy jest 7:0, jest trudne do zrozumienia, ale jeśli regulamin zawodów mówi, że różnica bramek ma znaczenie dla rankingu na koniec sezonu, to nawet jeden strzelony gol może mieć znaczenie. Być może w przyszłości rozważymy w ramach przepisów gry zniesienie doliczonego czasu gry, jeśli między zespołami wystąpi różnica X bramek.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Jak tworzyć to historię. Wielki krok Lecha w stronę awansu do ćwierćfinału LKE!
- Piotr Johansson z Djurgarden: – Mecze z Lechem są najważniejsze w mojej karierze [WYWIAD]
- Czego trzeba wymagać od Ekstraklasy w rankingu UEFA? „15. miejsce jest realne”
- I wisi w powietrzu ta myśl – cholera, dzisiaj będzie dobrze
Fot. Newspix