Tomas Pekhart oficjalnie nie jest jeszcze piłkarzem Legii Warszawa, ale należy to już traktować jako formalność. Na temat czeskiego napastnik przed meczem z Koroną Kielce wypowiedział się Kosta Runjaic.
– Blaz Kramer nam wypadł, przez najbliższe tygodnie czy miesiące będziemy mogli z niego korzystać, w związku z tym musieliśmy się rozejrzeć, co możemy zrobić, by obsadzić pozycję napastnika. Rozważaliśmy wiele opcji. Po zastanowieniu się i analizie doszliśmy do wniosku, że najlepszą opcją w tej chwili jest dla nas Pekhart. Co przemawia za Tomasem? Po pierwsze, znowu chce grać w Legii, co jest dla mnie bardzo ważne, bo zależy mi na graczach, którzy na 100 procent identyfikują się z tym klubem. Ponadto, nie będzie potrzebna faza integracji, gdyż zna tę drużynę świetnie, lepiej ode mnie. Z drugiej strony, my znamy jego możliwości fizyczne, styl gry. Udowodnił już, że jest bardzo dobrym napastnikiem i jego gra może być niezwykle wartościowa dla drużyny. Pekhart to taki typ napastnika, którego w tej chwili nie mamy w naszej kadrze, ale chyba więcej nie muszę mówić, bo znacie Pekharta i jego profil – mówił Runjaic.
– Ten ruch nie został jeszcze dopięty na 100 procent, lecz mamy oczekiwania związane z tym transferem, wkładem, jeśli chodzi o grę drużyny. Oczekujemy większego zagrożenia pod bramką rywali, jeśli chodzi o sytuacje w ofensywie i stałe fragmenty gry w ataku. On jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym napastnikiem w grze głową w tej lidze. Oczywiście, cieszę się, że do nas dołączy. Cieszę się w takich sytuacjach, w których wszyscy, którzy byli w to zaangażowani, naprawdę dobrze wykonali swoją robotę – dodał szkoleniowiec “Wojskowych”.
Pekhart jesień spędził w Gaziantep FK, dla którego w dwunastu meczach tureckiej ekstraklasy zdobył jedną bramkę i zaliczył jedną asystę.
CZYTAJ WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA:
Fot. FotoPyK