Gdy Bartosz Slisz stwierdza, że Legia Warszawa to największy klub w Polsce, raczej nie może to w żaden sposób zaskakiwać, bo pomocnik występował przy Łazienkowskiej w latach 2020-2024 i stamtąd przeniósł się do ligi MLS. Ale gdy stwierdza tak znany z gry w Jagiellonii Białystok Dominik Marczuk? Obaj reprezentanci Polski, razem z Karolem Świderskim, wystąpili w materiale wideo w Kanale Sportowym i byli pytani m. in. o zespół z Łazienkowskiej.
Jako pierwszy zapytany o Legię został Świderski. Jeden z widzów na czacie był ciekawy, czy “Świder” tej zimy rzeczywiście był blisko transferu do warszawskiego klubu.
– Czy tak blisko? Na pewno coś tam było, temat dosyć poważny. Ciężko mi coś powiedzieć, ostatecznie trafiłem do Panathinaikosu w Grecji. Wcześniej występowałem w Salonikach i miałem sentyment do tego kraju. Bardzo dobrze mi się tam żyło i dużo dobrego w moim życiu wydarzyło się właśnie w Grecji. Nie była to łatwa decyzja, bo Legia to, tak myślę, największy klub w Polsce w ostatnich kilku, kilkunastu latach. Miałem to gdzieś z tyłu głowy, były te rozmowy, ale temat jest już zamknięty – odpowiedział Świderski.
Po chwili zgodził się z nim Slisz. – To są fakty, że Legia to największy klub w Polsce. Nie mówimy tutaj o jakichś spekulacjach – przyznał pomocnik Atlanty.
A Marczuk? Był tego samego zdania. – Ja zawsze to mówiłem, podpisuję się pod tym. Nic dodać, nic ująć – stwierdził w rozmowie z Adamem Kotleszką i Januszem Michalikiem.
Karol Świderski mógł trafić do Legii Warszawa.
🗣️ „Miałem to z tyłu głowy i były te rozmowy”.
Świderski, Slisz i Marczuk zgodni: „Legia to największy polski klub”. pic.twitter.com/0zoAJuk4VK
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) March 18, 2025
Fot. Newspix.pl
WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:
- Kowal: Nie wiem, dlaczego Probierz powołuje Dawidowicza
- Daria Kabała-Malarz obrywa za… formę bramkarzy Legii
- Możliwy zwrot akcji. Kibice Wisły Kraków wejdą na mecz o Superpuchar?