Nawet brazylijscy kibice nie spodziewali się, że Neymar tak szybko wróci do ojczyzny. W nocy z środy na czwartek naszego czasu były piłkarz Barcelony założył trykot Santosu po 13 latach przerwy. Kibice oszaleli, więc trudno się dziwić, że piłkarze na boisku chcieli również mieć pamiątkę z tego dnia.
Jak łatwo się domyślić, Neymar niemal od razu stał się jedną z ważniejszych osób w ofensywie Santosu. Oddał pięć strzałów, ale żaden nie znalazł drogi do bramki. Kilka sekund po wejściu na boisko Brazylijczyk zaliczył kontakt z piłką, którego się nie spodziewał. Obrońca przeciwników wybijał piłkę i trafił byłą gwiazdę PSG w… krocze.
Primeiro lance de Neymar na volta ao Santos foi tomando uma bolada nos países baixos
Ai dói demais, viu? pic.twitter.com/sPESq6TF79
— HTE Sports (@HTE__Sports) February 6, 2025
Na starcie Campeonato Paulista Santos zmierzył się z Botafogo SP. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Z ciekawym obrazkiem mieliśmy do czynienia już po ostatnim gwizdku. Piłkarze i sztab szkoleniowy Botafogo ustawiali się w kolejce po zdjęcie z Neymarem.
The Botafogo SP players all wanting photos with Neymar after the match 🤣 pic.twitter.com/o10JvdjqET
— Brasil Football 🇧🇷 (@BrasilEdition) February 6, 2025
Skąd my to znamy?
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Legia przypomniała sobie, że potrzebuje bramkarza? Po co ten pośpiech, panowie!
- Bez mediów przeżyjemy, ale eksperci od bezpieczeństwa by się przydali…
- Lech Poznań biega jak szalony. Rekordy, które dadzą mistrzostwo? [ANALIZA]
- Libacja na skwerku, edycja: Widzew Łódź
Fot. Newspix