Reklama

Liga Mistrzów bez dogrywek? UEFA debatuje nad zmianami

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

06 lutego 2025, 13:52 • 2 min czytania 18 komentarzy

W UEFA toczą się dyskusje na temat usunięcia dogrywek z fazy pucharowej Ligi Mistrzów, o czym poinformował brytyjski The Guardian. Ma to pomóc zmniejszyć liczbę minut rozegranych przez europejskich gigantów.

Liga Mistrzów bez dogrywek? UEFA debatuje nad zmianami

Od kilku lat piłkarze i trenerzy nieustannie mówią o potrzebie zmniejszenia intensywności w wielkim futbolu, nawet za cenę mniejszych zarobków. Pogoń za pieniądzem doprowadziła do rozszerzania do niebotycznych rozmiarów kolejnych rozgrywek od europejskich pucharów po mistrzostwa świata czy Europy i zapychania kalendarza do maksimum. Efektem są coraz częstsze urazy kolejnych wyeksploatowanych piłkarzy.

UEFA i FIFA wydawały się być głuche na prośby, a nawet groźby strajku zawodników domagających się odchudzenia kalendarza. Jesteśmy przecież świeżo po ogromnej reformie każdego z europejskich pucharów, która dla dużej części topowych klubów oznacza cztery dodatkowe spotkania, a przecież tych największych czeka jeszcze posezonowa absolutna nowinka, czyli Klubowe Mistrzostwa Świata w formule turniejowej, trwające cały miesiąc.

Dostaliśmy jednak w końcu choć zalążek deklaracji, że światowa i europejska federacja zaczęły się mierzyć z tym tematem. Jak podał Guardian, w UEFA toczą się rozmowy o likwidacji dogrywek w trakcie fazy pucharowej, zwłaszcza w rozgrywkach Ligi Mistrzów, gdzie kluby obciążone są najbardziej. Kiedy i czy w ogóle zapadną jakieś decyzje, jeszcze nie wiadomo. Ważne jednak, że kwestia została podjęta przez futbolowe władze, bo mnożenie kolejnych meczów i rozgrywek w nieskończoność nie służy już ani samym piłkarzom, ani kibicom.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Mistrzów

Komentarze

18 komentarzy

Loading...