Jeśli mielibyśmy zrobić konkurs na największego dzbana w piłkarskim świecie, to Jens Lehmann byłby jednym z faworytów do jego wygrania. Były golkiper Arsenalu wielokrotnie łamał prawo, a także zachowywał się niezgodnie z obowiązującymi normami społecznymi. Tym razem narzekał na decyzję sądu, który przekazał Bildowi informację, że jeździł pod wpływem alkoholu.
Lista przewinień Jensa Lehmanna jest bardzo długa. Kilka miesięcy temu próbował zniszczyć 92-letniemu sąsiadowi garaż piłą mechaniczną, ponieważ zasłaniał mu widok na jezioro. Wcześniej zaczął dusić kierowcę innego samochodu, po tym jak pokłócił się z innym uczestnikiem ruchu drogowego. 55-latek często w przestrzeni medialnej decydował się również na rasistowskie, ksenofobiczne oraz homofobiczne żarty.
Niedawno były golkiper został złapany za jazdę pod wpływem alkoholu. O ile Lehmann akceptuję karę, którą wymierzył mu sąd, o tyle nie spodobał mu się fakt, że organ wymierzający sprawiedliwość podzielił się swoją wiedzą z mediami. Biorąc pod uwagę poprzednie przewinienia, początkowo Niemiec miał zapłacić 420 tysięcy euro, ostatecznie po odwołaniu karę zmniejszono do 171 tysięcy.
Lehmann prowadząc samochód, miał się zataczać. Sytuacja wydarzyła się w momencie, kiedy wracał z Oktoberfest. Podczas słynnej niemieckiej biesiady wypił kilka litrów piwa, a następnie wsiadł za kółko. Ciekawe, kiedy doigra się na tyle, że w końcu znajdzie się za kratami. Wszystkie jego przewinienia opisał w swoim tekście Szymon Piórek.
Bawarska masakra piłą mechaniczną. Wszystkie odpały Jensa Lehmanna
Aus gegebenem Anlass mal die Wahrheit jetzt. Es war ein Fehler, mit 0,7 Promille alkoholisiert Auto zu fahren. Die Strafe dafür ist 1 Monat Führerscheinentzug und eine Geldstrafe iHV 528€ die ich akzeptiere.
— Jens Lehmann (@jenslehmann) February 4, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mbaye Ndiaye z pudłem sezonu? Nieprawda! Ranking zmarnowanych okazji
- Zieliński z Zalewskim: polski duet już wyróżnił się w Interze
- Podbeskidzie rezygnuje z amp futbolu. „Nie płacili od lipca. Kopią leżącego” [KULISY]
- Sousa idzie po MVP, Ishak po króla strzelców [KOZACY I BADZIEWIACY]
Fot. Newspix