Reklama

Bartłomiej Pawłowski przeprosił sędziego Frankowskiego za swój emocjonalny wpis

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

05 marca 2024, 23:01 • 2 min czytania 5 komentarzy

Jeżeli w odstępie kilku dni musisz zamieścić drugie oświadczenie w mediach społecznościowych, to prawdopodobnie oznacza, że trochę przesadziłeś. Bartłomiej Pawłowski przeprosił sędziego Bartosza Frankowskiego oraz zobowiązał się do wpłaty w wysokości pięciu tysięcy złotych na rzecz Stowarzyszenia Domów Dziecka „Młody Las” w Toruniu.

Bartłomiej Pawłowski przeprosił sędziego Frankowskiego za swój emocjonalny wpis

Za co musiał przepraszać Pawłowski? Za poniższy wpis, którego do tej pory nie zdecydował się usunąć z platformy X:

Jak sędziujący spotkanie Śląska Wrocław z Widzewem Łódź (2:1) Bartosz Frankowski podjął prawidłową decyzję w przypadku potencjalnego spalonego przy drugiej bramce gospodarzy (dzień po meczu specjalny „Klip Tygodnia” opublikował Polski Związek Piłki Nożnej), tak w „Niewydrukowanej Tabeli” napisaliśmy we wtorek, że gościom należał się rzut karny za przewinienie na Jordim Sanchezie.

Reklama

Tak wyglądało pierwsze oświadczenie 31-latka, które opublikował dzień po swoim pierwszym wpisie:

Wydawało się, że na tym się skończy, ale nie – Bartłomiej Pawłowski zamieścił następny post.

– Przepraszam sędziego piłkarskiego Pana Bartosza Frankowskiego za opublikowane w emocjonalnym wpisie w dniu 2 marca 2024 roku na portalu X określenia sugerujące nieuczciwość z jego strony. Sformułowania „okradliście nas” oraz „przypominają się sceny z Piłkarski Poker dzięki waszej pracy” mogące sugerować nieuczciwe działanie i przywołujące skojarzenia z niegodziwym procederem korupcji w sporcie były z mojej strony niedopuszczalne i mogły narazić Pana Bartosza Frankowskiego na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia przez niego funkcji sędziego piłkarskiego. Mój wpis był podyktowany emocjami sportowymi i nie zdawałem sobie sprawy, że wywoła skojarzenia mogące podważyć uczciwość zawodową Pana Frankowskiego. Mając na uwadze użyte niestosowane słowa, zobowiązuję się do wpłaty 5000 złotych na rzecz Stowarzyszenia Domów Dziecka „Młody Las” w Toruniu” – napisał na swoim profilu zawodnik Widzewa.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

5 komentarzy

Loading...