Reklama

Niegrzecznym ludziom polskiej piłki wręczam czarne skarpety, a grzecznym – smaczne trunki

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

22 grudnia 2023, 17:12 • 4 min czytania 19 komentarzy

Święta za pasem, więc ludziom polskiej piłki należą się różne upominki. Zatem rozdaję – pary czarnych skarpet dla tych niegrzecznych i trunki na rozgrzanie dla tych grzecznych.

Niegrzecznym ludziom polskiej piłki wręczam czarne skarpety, a grzecznym – smaczne trunki

Pierwsza para czarnych skarpet wędruje oczywiście do reprezentantów Polski. W 2023 roku wszystko robili źle, a jeśli coś zrobili dobrze, to nikt o tym nie pamięta – wygrana z Niemcami – bo tak się zagrzebali w bagnie, że ledwo ich widać. Nie wyjść z takiej grupy eliminacyjnej, no, duża rzecz. Kłócić się o wirtualne pieniądze i przedstawiać – każdy jeden – inne wersje, też duża rzecz.

Dodatkowa dziura w tych skarpetach należy się Lewandowskiemu, który kapitanem jest żadnym i nad całym tym bajzlem kompletnie nie panował (gdyż głównie skupiał się na sobie). Jego dowództwo ogranicza się do machania rękami, w tym jest biegły – mógłby kierować ruchem na skrzyżowaniu – i udzielaniu wywiadów wtedy, kiedy jest mu to wygodne i do czegoś potrzebne.

Potem się okazuje, że nawet wywiady na zamówienie mu nie wychodzą, ale cóż… Tym bardziej zasłużył na skarpety z dziurą na pięcie.

Druga para leci do Cezarego Kuleszy. Z jednej strony powinienem być mu wdzięczny, bo czuję się młodziej, obserwując związek jak za lat dziewięćdziesiątych. Z drugiej – nie mogę być egoistą i wiem, że większość ludzi raczej nie chce się cofać do tamtych czasów. Z organizacyjną prowizorką, wszędobylskim burd… bałaganem (święta idą!), komunikacyjną rozpierduchą.

Reklama

Wiedzieliśmy, że będzie złym prezesem, ale że będzie aż tak złym? Powtórzę się: duża rzecz.

Trzeci nieekskluzywny upominek wręczam zagranicznym trenerom zespołów z (coraz szerszej) czołówki – Lechowi, Legii i Pogoni. Niby mieli wciągać te ekipy na wyższy poziom, a jakoś nie widać, by byli w czymkolwiek lepsi od takiego Kamila Kieresia, który rzeźbi w dennym materiale (i zresztą Legię oraz Pogoń na wyjeździe ograł).

Van den Broma już nie ma, bo to, co mu się udało w pierwszej połowie roku, kompletnie rozwalił w drugiej. Lech najpierw się skompromitował na Słowacji, by potem skompromitować się po raz drugi i nie wypracować żadnej przewagi nad Rakowem i Legią, a jeszcze nie przegonić Jagiellonii oraz Śląska. Mając granie ledwie raz na tydzień!

Runjaić nie radzi sobie z łączeniem ligi i Europy. Jak trzeba wyjechać z kraju, to Legia sobie pyka wspaniale, jak trzeba pojechać do takiego Krakowa, to już nie. Dziwne, co? Z kolei Gustafsson to reprezentant piłki podwórkowej, która jest fajna, gdy gra się na podwórku. Mógłby jednak Szwed zauważyć, że stadiony mamy ładne i zdecydowanie nie przypominają podwórek. Jeśli nie zauważy – nigdzie z Pogonią nie zajedzie. Chyba że do króla piłki głupkowatej, ale niezręcznie to wkładać do gabloty.

A właściwie kupować dla takiego trofeum gablotę, bo Pogoń chyba jej nie posiada (słusznie).

Nosić, panowie, te skarpety cały rok, niech wam przypominają o tym co nawyrabialiście w 2023. Brzydkie, ale porządne, bawełniane.

Reklama

Trunki natomiast wręczam…

Adrianowi Siemieńcowi. Klasa, trenerze, co pan wymyślił z tą Jagiellonią. Chce się ją oglądać, liczba bramek przez nią zdobyta jest niewiarygodna. Już 45 sztuk! W zeszłym sezonie DWANAŚCIE drużyn przez 34 kolejki nie potrafiło tyle upolować, a Jagiellonia zrobiła to przez jedną rundę i dwa spotkanie rewanżowe. Kosmos. Każdy tam chce – i nagle się okazało – potrafi strzelać.

Co więcej, nie trzeba było w tym celu szukać trenera zagranicznego, tylko jeden utalentowany był pod ręką. Dziwne, co?

Bonus 300 PLN za wygrany zakład na gola Arsenalu w meczu z Tottenhamem!Bonus 300 PLN za wygrany zakład na gola Arsenalu w meczu z Tottenhamem!

Bonus 300 PLN za wygrany zakład na gola Arsenalu w meczu z Tottenhamem!

  • Postaw kupon singiel za min. 2 zł na zakład z oferty przedmeczowej na gola Arsenalu w meczu z Tottenhamem (typ zakładu: Arsenal Strzeli Gola – tak lub Arsenal – Liczba Goli – powyżej 0.5)
  • Jeśli typ okaże się poprawny, otrzymasz bonus 300 PLN!
  • Tylko dla nowych użytkowników. Rejestracja zajmuje 30 sekund

Kod promocyjny

SUPERWESZŁO

18+ | Graj odpowiedzialnie tylko u legalnych bukmacherów. Obowiązuje regulamin.

Drugi trunek leci do Jacka Magiery. Też cuda – jeszcze niedawno Śląsk nazywaliśmy ciumciokami, a teraz ta w gruncie rzeczy bardzo podobna ekipa kadrowo jest liderem ze sporą zaliczką nad trzecim Lechem. Będzie medal, zobaczycie. Czy mistrzostwo, chyba raczej futbol Jagiellonii się lepiej obroni, ale i tak – czapki z głów.

Znów: byle zagraniczny trener (a my ściągamy najczęściej byle jakich) kręci się z tą ekipą na dwunastym miejscu i marudzi o transfery. A Magiera po prostu na tę drużyną spojrzał, wymyślił sposób i ma. Gratulacje, Jacku!

Trzeci trunek wręczam sobie, bo 2023 rok był dla polskiej piłki fatalny, a ja widziałem większość meczów. I mi się należy.

Wesołych świąt!

WOJCIECH KOWALCZYK

CZYTAJ WIĘCEJ:

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Felietony i blogi

Komentarze

19 komentarzy

Loading...