Reklama

Stokowiec: – Gdyby Kacper Urbański został w Gdańsku byłby teraz etatowym graczem Lechii

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

04 kwietnia 2023, 15:32 • 2 min czytania 12 komentarzy

Były piłkarz Lechii Gdańsk, a obecnie włoskiej Bolonii Kacper Urbański zdobył wczoraj przepiękną bramkę z przewrotki w meczu 23. kolejki Primavery 1 przeciwko Juventusowi. Piotr Stokowiec udzielił dziś wywiadu portalowi „TVPSPORT.PL”, gdzie wyznał, że temu zawodnikowi doradzał, żeby nie wyjeżdżał z Polski, bo za moment będzie regularnie grał w Ekstraklasie.

Stokowiec: – Gdyby Kacper Urbański został w Gdańsku byłby teraz etatowym graczem Lechii

Urbański miał 15 lat, kiedy debiutował w Lechii Gdańsk w Ekstraklasie. Na najwyższym poziomie w Polsce rozegrał zaledwie cztery spotkania, ale trzeba zaznaczyć, że latem 2021 roku przeniósł się do Bolonii. We Włoszech występuje tylko w drużynach juniorskich. Piotr Stokowiec doradzał Urbańskiemu, żeby nie wyjeżdżał jeszcze z kraju, bo na taki ruch jego zdaniem było jeszcze za wcześnie.

Osobiście bardzo żałowałem, że tak postąpił, ponieważ wejście do drużyny miał obiecujące. Powiedziałem mu na tamtym etapie jego kariery, że potrzebuje półtora roku, żeby wprowadzić go na dobre do składu. Na pewno zagospodarowałbym go i dostałby realną szansę w kolejnych sezonach na poziomie Ekstraklasy – uważa Stokowiec.

 – Doradzałem mu, żeby został w Gdańsku, bo uważałem, że w wieku 18 lat byłby etatowym graczem Lechii w środku pola. Pamiętam, że przed jego wyjazdem do Włoch odbyliśmy długą rozmowę. Powiedziałem mu wtedy jakie mam obawy przed zmianą ligi. Już wtedy uważałem, że powinien zbierać doświadczenie w piłce seniorskiej i w Polsce miałby do tego okazję. Po wyjeździe na Półwysep Apeniński występuje praktycznie tylko na poziomie młodzieżowym, ale nie krytykuje jego decyzji, ponieważ są różne drogi. Mimo że nie gra w seniorach Bologny to nie traci czasu – dodał.

Reklama

– Strzelił przepięknego gola przewrotką. Ta bramka oraz przede wszystkim fakt, że nie przepadł we Włoszech, świadczy o tym, że nie przypadkowo odważyłem się na niego postawić. Miał 15 lat, gdy zadebiutował w Lechii za mojej kadencji. Jest najmłodszym piłkarzem w historii, jeśli chodzi o debiut w Ekstraklasie – mówił Stokowiec.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

12 komentarzy

Loading...