Podczas środowego spotkania Komisji Ligi poruszony zostanie temat kar dla Korony Kielce i Radomiaka Radom. Na derbowym meczu z udziałem tych drużyn doszło do kilku incydentów, które stanowią złamanie regulaminu.
Większe problemy ma rzecz jasna Radomiak. Z sektora kibiców gości w stronę fanów gospodarzy poleciały bowiem płonące race, co jest zdarzeniem skandalicznym i niedopuszczalnym. Ponadto fani obydwu drużyn doprowadzili do przerwania spotkania z powodu użycia pirotechniki; kibice z obu stron wzięli też udział w bójce, którą przerwała policja.
Radomiak – Legia Warszawa. Czy Komisja Ligi zamknie stadion w Radomiu?
W związku z zachowaniem grupy wyjazdowej Radomiaka, fani z Radomia zaczęli mieć obawy, czy w ramach kary Komisja Ligi nie zdecyduje o zamknięciu stadionu przy ul. Narutowicza 9 na nadchodzący mecz z Legią Warszawa. Nieoficjalnie słyszymy jednak, że tak surowa kara Zielonych nie spotka. Nie oznacza to, że wszystko ujdzie gościom na sucho. Należy się spodziewać sporej kary finansowej, być może także zakazu wyjazdowego.
Ciężko z pełnym przekonaniem wyrokować, jaka kara spotka Radomiaka, jednak warto przejrzeć przypadki z minionego roku, żeby wiedzieć, czego mniej więcej można się spodziewać.
- Lech Poznań został ukarany 40 tys. zł kary za to, że jego kibice obrzucali piłkarzy Legii Warszawa
- Goście z Warszawy dostali 10 tys. zł kary za zachowanie podczas wyjazdowego meczu na stadionie Widzewa Łódź
- Gospodarze w tym samym spotkaniu zapracowali na karę 30 tys. zł
- Wisła Kraków za mecz z Wisłą Płock została ukarana kwotą 15 tys. zł
- Pięć meczów zakazu wyjazdowego, zakaz na najbliższy wyjazd do Szczecina oraz 30 tys. zł to natomiast kara wymierzona Cracovii za mecz z Pogonią
Polityka, PRL i futbol. Skąd się wzięła “Święta Wojna” Radom vs Kielce?
Kary finansowej powinna spodziewać się również Korona Kielce. Goście zapłacą jednak nie tylko Komisji Ligi, ale i gospodarzom. Z naszych informacji wynika, że Korona przygotowuje rachunek za zniszczenia na sektorze, za które odpowiadają kibice z Radomia — to standardowa praktyka w takich przypadkach. Plusem dla Radomiaka jest to, że wspomniane zniszczenia nie są zbyt duże. W Kielcach pół-żartem, pół-serio, mówią nawet, że spodziewali się większych kłopotów, co oczywiście nie oznacza, że przyjezdnych należy chwalić.
Trwa wymiana murawy na stadionach w Kielcach i w Radomiu
Tymczasem zarówno w Kielcach, jak i w Radomiu, zabrano się za wymianę zniszczonej murawy. W obydwu przypadkach dotyczy do fragmentów boiska, które w ostatnich tygodniach najmocniej ucierpiały. Radomiak już w spotkaniu z Legią Warszawa może liczyć na lepszy stan nawierzchni w obydwu polach karnych — to na tym obszarze trwały ostatnio intensywne prace.
Mecz ze stołecznym klubem obejrzy w najbliższy piątek komplet kibiców na obiekcie przy ul. Narutowicza 9, co oznacza mniej więcej 4500 zajętych miejsc. W tym sezonie radomski obiekt wypełni się po raz trzeci — wcześniej miało to miejsce podczas spotkań z Miedzią Legnica (inauguracja sezonu) oraz Koroną Kielce. W rozgrywkach 2021/2022 komplet publiczności w Radomiu oglądaliśmy siedmiokrotnie.
Jak to w przypadku takich konfrontacji bywa, na trybunach zobaczymy licznych gości. Ciekawostką dla fanów z Radomia będzie to, że swoją obecność na meczu zapowiedział Dariusz Banasik, były trener Zielonych. Szkoleniowiec ostatnio oglądał Radomiaka z trybun w Warszawie, podczas pierwszego spotkania obydwu drużyn. Wszystkim, którym ta wizyta pobudzi wyobraźnię, musimy jednak pomóc wrócić na ziemię. Odwiedziny nie są powiązane z ewentualnym powrotem trenera do klubu, z którym wciąż wiąże go kontrakt (do czerwca 2023 roku).
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Kamil Kuzera: Moglibyśmy grać lagę, ale chcę dać radość piłkarzom i kibicom
- Wątpliwości (w) Adama Majewskiego
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix