PZPN straci sponsora? Według Business Insider „Biedronka” rozważa nie przedłużanie umowy, która wygasa z końcem roku.
A trzeba wiedzieć, że to żaden pierwszy lepszy sponsor, tylko partner, który współpracuje z PZPN-em od 12 lat. Był więc ze związkiem w czasach sukcesów na Euro 2016, ale też w trakcie katastrofalnego Euro 2012, mundialu 2018 czy bezbarwnej kadencji Fornalika. Teraz miałby się jednak wycofać.
Business Insider pisze: – Od naszych informatorów słyszymy, że nie bez znaczenia w kontekście dalszej decyzji Biedronki jest zamieszanie z tzw. aferą premiową, która wybuchła już po powrocie piłkarzy z mistrzostw świata w Katarze oraz ogólna atmosfera, jaka wytworzyła się wokół kadry w trakcie i po katarskim mundialu.
Zgadza się to z tym, co mówił na naszych łamach Marek Koźmiński: – Ważni ludzie, którzy dają pieniądze na polską piłkę, są bardzo zaniepokojeni, wręcz zniesmaczeni tym, co się z nią dzieje. Zawsze było tak, że fajnie jest się ogrzewać przy ognisku, które jasno świeci. Doprowadzono do tego, że to ognisko przygasa i pytanie, czy uda się sprawić, by nie zgasło.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Panie selekcjonerze, po co?
- Grzesiu, po Francji nie było imprezy. I nikt nie chce grania jak Hiszpania
- Siedem porad PR-owych dla Michniewicza, czyli jak walczyć z selekcjonerozą
- Trela: Jeśli nie Michniewicz, to kto? Pięciu kandydatów wartych rozważenia przez PZPN
- Janczyk: Przegrana szansa. Czesław Michniewicz nie przekonał nieprzekonanych
Fot. Newspix
