LaLiga odrzuciła odwołanie FC Barcelony dotyczące zawieszenia Roberta Lewandowskiego, ale Katalończycy nie zamierzają składać broni. Według dziennika „Mundo Deportivo” klub przekazał sprawę do Sportowego Sądu Arbitrażowego.

Robert Lewandowski został zawieszony na trzy mecze za czerwoną kartkę, którą obejrzał w listopadowym meczu z Osasuną. Choć tak dotkliwa kara ma raczej związek z rzekomo obraźliwym gestem, który miał pokazać do sędziego, schodząc z boiska.
Barcelona złożyła odwołanie od tej decyzji do LaLiga, ale zostało ono odrzucone. Klub nie zamierza jednak odpuszczać i według informacji dziennika „Mundo Deportivo” przekaże sprawę do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie.
Jeżeli sędziowie podtrzymają decyzję władz ligi hiszpańskiej, to Robert Lewandowski wróci do gry dopiero pod koniec stycznia i opuści bardzo ważne spotkania z Espanyolem, Atletico Madryt i Betisem.
Czytaj więcej o Robercie Lewandowskim:
- Lewandowski kontra selekcjonerzy – kolejny odcinek długiego serialu
- Ile wolno i co przystoi Robertowi Lewandowskiemu?
- Robert Lewandowski nie jest szczęśliwy
Fot. Newspix
Swoją drogą nieźle to pojebane. Normalne, niezbyt groźne faule i 3 mecze zawieszenia?
Polecam zerknąć na powtórki.
Sytuacje jakich wiele. Zresztą, zawieszanie za dwa żółtka na 3 mecze to raczej rzadkość?
Faule + gest w stronę sędziego = zawieszenie. Czego nie rozumiesz?
Jakie gesty wobec sędziego? Jeśli jakieś były to muszą być obraźliwe, czyli co oznaczają gesty sędziego? I nie mów o swoim wyobrażeniu.
Zamknij swój tępy, brudny ryj! Myślisz chuju zajebany, że wszyscy tylko czekają na twoje zjebane komentarze? Nie. Więc wypierdalaj stąd gnoju!
Jak widzę, ty czekasz pieniaczu 🙂 Bez nich nie możesz żyć 🙂
Pojebane to mało powiedziane. Normalnie to nie kara się za 2 żółte i w konsekwencji za czerwoną, ale za bezpośrednią czerwoną. La Liga widać ma swoje przepisy, ale to powinien być 1 mecz.
Rukwa nać…
Przez kilka miesięcy męczenie oczu tą tłustą lochą, co to została „modelką” (ble), a teraz jakaś koreanka, która zderzyła się z wagonem koksu (ble).
Nie da się już innych spamów wrzucać pod artykuły?
I dobrze – mają czas, niech walczą, próbują. Kara 3 meczy za dwie żółte (ewentualnie za wieloznaczny gest) to gruuuube przegięcie.
Nie jestem żadnym fanem Barcy, ale prawda jest taka, że w tamtym kraju decyzje podejmuje się w Madrycie, więc nie dziwię się, że Katalończycy próbują szukać sprawiedliwości za granicą.
Ostatecznie Lewy gra swoją pierwszą rundę w nowym kraju – czy Hiszpanie nie mogliby przyjąć, że upomnienie go jest bardziej sprawiedliwe? Tymczasem oni są przekonani, że na 100% wiedzą co on chciał pokazać… No, ludzie!
Ta druga to był bandytyzm na bezpośrednią czerwoną kartkę, z premedytacją niezainteresowany piłką się wpierdolił z łokcia w gościa. Gdyby to zrobił na ulicy to już by odpowiadał za pobicie.
Sędziowie pewnie w ten sposób sobie odbili dość niefortunną sytuację bo sędzia przeoczył, a VAR nie mógł reagować bo zawodnik tak czy tak wylatywał z boiska. Gest też nie był na miejscu, ale gdyby faul był normalny jak na żółtą to by przymknęli oko.
Trzy mecze zawieszenia za 2 zółte kartki to fenomen na skalę światową.
Zapomniałeś jeszcze o geście wykonanym w stronę sędziego.
Tylko że on nie był w stronę sędziego i to właśnie robi różnicę, ponieważ wchodzimy w obszar domysłów. Jednoznaczny gest to na pewno nie był.
A ty zapomniałeś umyć dupę!
Jebać kutalonie i ich dźwignie