W ekstraklasowym Radomiaku Radom zapadają kolejne decyzje kadrowe. Z naszych ustaleń wynika, że po obozie w Turcji z drużyną pożegna się dwóch piłkarzy. Jednym z nich będzie brazylijski skrzydłowy Rhuan, którego przygoda w Ekstraklasie była krótka i niezbyt udana.

Transfer Rhuana do Radomiaka wyglądał obiecująco. To 22-letni skrzydłowy, który miał za sobą sezon w brazylijskiej Serie A w barwach Botafogo. Tyle że od początku wiadomo było o pewnych defektach. W jego ojczyźnie ostrzegano nas, że Rhuan nie prowadził sportowego trybu życia. W Polsce szybko się o tym przekonaliśmy, bo piłkarzy przyjechał do nowego zespołu mocno zapuszczony. Jego umiejętności przykuły jednak uwagę sztabu szkoleniowego, który postanowił dać mu szansę i czas na odbudowę.
Po obozie w Turcji zdecydowano jednak, że ten projekt nie ma sensu.
Transfery. Rhuan odchodzi z Radomiaka
Brazylijczyk nigdy nie zaaklimatyzował się w Radomiu. Nie znał języka, nie robił większych postępów w jego nauce. Co prawda ostatnio trochę lepiej odnajdywał się w zespole, ale piłkarsko wciąż nie potrafił pokazać pełni umiejętności. W treningach wyglądał bardzo dobrze, w meczach widać było, że taktycznie nie pasuje do reszty drużyny. Sam zainteresowany chciał ponoć wrócić do Brazylii, gdzie ma dziewczynę i dwójkę dzieci. Także dlatego w Polsce czuł się nieswojo.
Słyszymy, że kontrakt z Rhuanem zostanie rozwiązany w najbliższych dniach. Radomiak na tym nie straci, obie strony chciały dojść do porozumienia w tej sprawie. Bilans skrzydłowego w Radomiu to:
- 5 meczów
- 84 minuty
- 0 goli i asyst
RHUAN KONTUZJOWANY PO PIERWSZYM MECZU. ABSURDALNY POCZĄTEK BRAZYLIJCZYKA
Radomiak ma problemy kadrowe
Drugim zawodnikiem, który ma opuścić klub, będzie Artur Bogusz. Informowaliśmy już o tym, że piłkarz zostanie wystawiony na listę transferową i może szukać sobie nowego pracodawcy. To jednak ruch zamierzony, tymczasem radomianie mają poważne problemy kadrowe przed startem ligi. Kontuzja Filipe Nascimento spowodowała dziurę w drugiej linii, a w sparingu z Legią Warszawa zabrakło także kilku innych piłkarzy.
- Thabo Cele poleciał do Portugalii, ma problemy z dokumentami. Musi przedłużyć swój pobyt w Polsce, klub liczy, że uda się to zrobić do czasu pierwszego ligowego meczu
- Dawid Olejarka podczas obozu doznał urazu kolana. Nie jest on poważny, zawodnik przeszedł badania, ale nie mógł grać ani z Metalistem Charków, ani z Legią
- Damian Jakubik także jest niezdolny do gry. Zawodnik zachorował i nie mógł wystąpić w meczu sparingowym
W obliczu słabej formy Tiago Matosa w meczu sparingowym z Legią Warszawa trener Dariusz Banasik nie ma wielu alternatyw na ławce rezerwowych. Wiemy, że do Radomiaka nie trafi Franciszek Wróblewski, któremu podziękowano po kilku tygodniach testów. Do Polski dotarł natomiast lewoskrzydłowy Jo Santos i być może chociaż w tym temacie beniaminek ligi usłyszy pozytywne wieści. Jeśli chodzi o Mario Rondon: Wenezuelczyk zostanie w klubie minimum do końca sezonu jako backup dla napastników. Zimą Radomiak nie chce z niego rezygnować, na wypadek gdyby Karol Angielski otrzymał ofertę nie do odrzucenia w ostatnich dniach okienka.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- Banasik: Chcemy ściągnąć środkowego pomocnika
- Dla futbolu żył nielegalnie w Anglii. Kim jest Raphael Rossi?
- Reportaż z budowy stadionu Radomiaka
- Sekret beniaminka. Analiza gry Radomiaka Radom
SZYMON JANCZYK
fot. FotoPyK
Ten Rhuan wyglądał przyzwoicie na sklejance w youtube też z nie bylejakiego klubu przyszedł bo z Botafogo. Na pewno talent ma. Ciekawe co poszło nie tak że sobie tu nie poradził. Podejrzewam że mentalnie nie dojechał bo ludzie z tego kraju są zbyt wyluzowani w większości, często mają problemy z profesjonalizmem i przykładaniem się do treningów. No ale to już trzeba zapytać jego i trenerów Radomiaka.
No to kto kogo wyruchal palkarz radom czy radom palkarza ha ha ha.
Mental. Do treningów się przykładał, ale nie znał języka, był zapuszczony. Kiedy przychodził alarmowałem, że w Brazylii powiedziano mi, że gość woli kopać i imprezować w fawelach niż trenować.
Artykuł mało optymistyczny.Niestety pokazujący realia …wiadomo już czemu odszedl Kaput.mimo wszystko wierzę,że trener to pouklada
Czyli wynik z Legią idealnie odzwierciedla ogólną sytuację w Radomiaku. Obecne okienko to kpina. W poprzednim trafiano jako tako. Na plus Maurides, Machado. Na minus Rhuan, Rondon. Na cholera wie co Matos, Cele, Goncalo Silva, bo grali niewiele.
Trudno było podejrzewać, że sytuacja w obronie może być gorsza niż w poprzedniej rundzie – mianowicie po jednym bocznym obrońcy na rzeczywistym poziomie Ekstraklasy, czyli kontuzja któregoś = mogiła. Ponadto jeden przyzwoity stoper w odwodzie, zakładając, że Silva to solidny grajek. Świdzikowski, Bodzioch, Grudniewski, Bogusz – spójrzmy prawdzie w oczy – tylko sztucznie zapełniali ławkę. Banasik tak chętnie zapatrywał się na wstawianie ich do składu lub choćby wprowadzanie z ławki (!), jak Sousa na dotrzymywanie umów. I teraz jednego zapełniacza siedzeń z Legii już nie ma, a drugi najwyraźniej na wylocie. Skoro już ich nie ma/nie będzie, to przynajmniej Banasikowi odejdzie strach, że coś popsują w razie wejścia. Szczególnie co do pierwszego, Bogusz jednak dał dwa punkty z Cracovią. Pozostaje jeszcze mocniej chuchać i dmuchać na żelaznych Abramowicza, Cichockiego, Rossiego i Jakubika.
Pod poprzednim artykułem o Radomiaku twierdziłem, że niepotrzebny jest ktoś nowy na środek pomocy. W świetle doniesień z powyższego materiału, jestem zmuszony wycofać się z przekonania, co do optymalnego obsadzenia tego miejsca na boisku. Radecki absolutnie nie przekonuje mnie na jakiejkolwiek pozycji na Ekstraklasę, a na pewno nie na jakiejkolwiek innej niż ofensywny pomocnik. Mimo, że pamiętam (nie)sławny strzał z Poznania, to Radeckiego wolę w fazie finalizacji akcji, aniżeli jej konstruowania. Karwota chciałem zobaczyć w akcji i dalej uważam, że ma dobrze ułożoną stopę do wrzutek, a z dwoma napastnikami można by to wykorzystać, jednak musiałby grać bliżej ataku, więc drugi centralny pomocnik powinien uzupełniać go defensywnie, czego w sparingu z Legią zabrakło. Myślałem, że to będzie ktoś z dwójki Cele – Matos, ale pierwszy nieobecny, a drugi nagle rzucany na inną pozycję, więc jak wspomniałem wcześniej, co do nich – cholera wie.
Teraz uważam, że Radomiak potrzebuje transferów na niemal KAŻDĄ pozycję, także w środku pola. Tym smutniej można wspomnieć niedawne nadzieje Banasika na wzmocnienie składu na walkę o czołówkę na koniec sezonu. Z tego co rozumiem, w klubie twierdzą, iż jedyni zawodnicy będący w stanie podnieść jakość drużyny, to tacy, którzy… nie chcą przejść do Radomiaka. Chyba, że z desperacji na sam koniec okna lub po zamknięciu z wolnego transferu. Tu pojawia się wątpliwość odnośnie jakości scoutingu, skoro wyszukiwani zawodnicy są ponad możliwości klubu. Nawet Maurides, Machado, Rhuan, Cele to były spore eksperymenty. Matos też w jakichś nie do końca przemyślanych okolicznościach trafił do Radomia, o ile dobrze kojarzę. Trener mówił w wywiadach, że na wielu zawodników trzeba czekać, aż upadną im inne opcje. Może trzeba szukać gdzie indziej? Znowu zanosi się na to, że w najlepszym wypadku szkoleniowiec dostanie ludzi niepewnych, do powolnego wprowadzenia, a Ekstraklasa rusza za tydzień. Obrazu rozsypki obiecującej ekipy dopełnia gdybanie, czy odejdzie najlepszy strzelec zespołu. Nie jestem największym entuzjastą Karola Angielskiego, ale broni się występami, a zwłaszcza statystykami i ma zasługi w wysokim miejscu w tabeli. Mimo że napastnikiem marzeń nie jest, to jednak zastąpić miałby go ktoś z dwójki Sokół, Rondon, którzy tym bardziej nie potwierdzili snajperskich instynktów.
A zastanowiłeś się nad tym ,że wymienieni przez Ciebie zawodnicy do odstrzału ,praktycznie nie dostali szansy pokazania swojej przydatności.Albo jak w przypadku Bogusza potem i tak nie mieli szans większe granie. W Radomiaku po prostu mają grać zawodnicy sprowadzeni przez Oktawiana choćby byli słabsi od innych. Taka jest prawda i to jest początek zjazdu. Zobaczysz
Mają grać zawodnicy wystawieni przez Oktawiana, dlatego na początku sezonu napastnikiem był Karol Angielski, a Mario Rondon i Maurides siedzieli na ławce. Wszystko się zgadza!
Przecież na początku sadzał Karola na ławie ,dopiero potem zaczęli grać razem.
Karol Angielski od początku w pierwszym składzie był! Leo siedział na ławce bo nie miał formy ! Co ty bredzisz dzieciaku! Dziękuj Bogu że mamy oktaviana! Bo mieli byśmy szrot z całej Polski tych którym się nie udało! A tak mamy zawodników co robią nie tylko różnicę w Radomiaku! A i w ekstraklasie! Cała czołówka polskich klubów chciała by mieć Raphael Rossi, Nascymiento, Maurides! Thabo Cele też będzie dobrym zawodnikiem! A mamy jeszcze stopera z portugali który mało gra bo doznał kontuzji w meczu z legia! A to też nie przeciętny zawodnik! Nie ma co płakać! Chłopaki wrócili z obozu i z marsza pojechsli do Warszawy! Zmęczeni! Z ciężkimi nogami ! Inie zapominajmy że Radomiak to beniaminek i każda pozycja w górnej połowie tabeli będzie sukcesem! I co za tym idzie będą większe pieniądze.
A dlaczego pozbywają sie Bogusza ,żeby zrobić miejsce dla Motosa ,który jest cienki jak barszcz ,co udowodnił sparing z Legią
Cześć Miłosz!
Uspokój się raptusie wymienianie pół składu co okno do niczego poza długami nie prowadzi, to nie FM. Radomiak gra ok i utrzymanie mają raczej pewne, więc należy dać szansę tym co są obecnie. Przyjście z Ameryki Pld do Polski to duży przeskok i uważam za absurdalne wymaganie by ci zawodnicy od razu się odnajdywali
Czytaj ze zrozumieniem, to na przyszłość nie będziesz popełniał takich durnych, nieadekwatnych odpowiedzi.
i znowu o radomiaku. Stan wez sie sie jebnij w czoło