Nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji ani tego, w jaki sposób rozwinie się sprawa awantury kibiców z ochroną podczas meczu Radomiaka Radom z Lechem Poznań. Zatrzymania zamieszanych w tę sytuację można było przewidzieć. Zamknięcie stadionu oraz karę dla klubu także. Rewelacja Ekstraklasy może mieć jednak jeszcze jeden problem: prezydent Radosław Witkowski zagroził odebraniem drużynie stypendiów miejskich.

– Gdy bandyci, którzy myślą, że szalik klubowy daje im immunitet, pobili ochroniarzy, zostały przekroczone wszelkie granice. Władze klubu przespały te dni, liczę, że się ockną, przedstawią program naprawy, pokażą nam jak ma wyglądać rozwój klubu, żeby wszyscy radomianie mogli się z niej cieszyć. Przed nami kwestia budżetu na rok 2022, są w nim zapisane miliony dla Radomiaka. Jeśli nie będzie szarpnięcia cugli, pokazania, że warto te pieniądze inwestować, to będę pierwszy, który zawnioskuje, żeby te stypendia zamrozić. Zamrozić, nie zabrać, do czasu, gdy Radomiak wspólnie z kibicami nie przedstawi nam, dlaczego warto nadal to robić – powiedział Radosław Witkowski w rozmowie z „Radiem Rekord”.
Informacja o możliwości utraty stypendiów miejskich mocno poruszyła radomskie środowisko. Poruszyła także osoby zarządzające Radomiakiem, bo stypendia to dziś ponad 3,5 mln zł w skali roku. Obecnie stanowi to ok. 1/5 budżetu klubu, więc strata takich pieniędzy byłaby odczuwalna.
ZA CZWARTEJ LIGI SMAK – JAK KIBICE ODBUDOWALI RADOMIAKA
Prezydent, kibice i klub – problem trójstronny
Prezydent Radomia stawia sprawę jasno: jest rozczarowany reakcją klubu na wydarzenia z meczu z Lechem Poznań. A w zasadzie brakiem reakcji. Oczekuje oświadczenia czy też po prostu zabrania stanowiska w tej sprawie. Radomiak tego nie zrobił, bo nie chce się mieszać w tę wojenkę, która ewidentnie toczy się w coraz gorszym kierunku. Przez kilka dni po awanturze prezydent i jego partyjni koledzy udzielali mocnych wywiadów w lokalnych mediach. Atakowali kibiców i sugerowali, że ich protest ma tło polityczne. – Na trybunach coraz więcej do powiedzenia mają przedstawiciele spółek skarbu państwa – słyszeliśmy w rozmowach. Na końcu poruszono temat stypendiów. Póki co klub nadal milczy w tej sprawie. Oświadczenie wydało natomiast Stowarzyszenie Kibiców „Tylko Radomiak”.
– Przyczyn sytuacji zaistniałej przed meczem z Lechem Poznań było wiele, ale główną i podłożem do kolejnych jest postawa, opieszałość, a wręcz „olewczość” Prezydenta Witkowskiego w odniesieniu do budowy stadionu przy ulicy Struga w Radomiu. Swoją dezaprobatę i zaniepokojenie zaczęliśmy wyrażać dobitniej, nie tylko w stosunku do MOSiR, licząc na odpowiednie wnioski i działania Prezydenta Miasta jako organu nadzorującego. Działań takowych nie było, a pojawiły się kpiny z naszych protestów. Dopatrywanie się w tym jakiś rozgrywek politycznych jest śmieszne tak samo jak śmieszne, a może bardziej żałosne są wypowiedzi Pana Prezydenta po meczu z Lechem, gdzie prezydent robi sobie z klubu poligon politycznej walki strasząc i Klub i kibiców – czytamy.
Jednocześnie kibice sugerują, że błędem było wysłanie ochroniarzy, którzy zaczęli zrywać transparent obrażający prezydenta, naruszając przy tym klubowe flagi. Twierdzą, że zwykle w takich sytuacjach odbywały się rozmowy, podczas których byli informowani, jaki jest problem i sami go „usuwali”. Jak już pisaliśmy, po meczu słyszeliśmy, że osoby odpowiedzialne za tę decyzję także zdają sobie sprawę, że nie był to najlepszy pomysł. Ostatecznie rozmowa z kibicami się odbyła, a wulgarny napis został zasłonięty. Tyle że stało się to po tym, jak trzech ochroniarzy zostało mocno pobitych. Trafili oni do szpitala z poważnymi obrażeniami (urazy głowy, złamania). Policja zatrzymała już odpowiedzialnych za pobicie. Tymczasem protest kibiców jest kontynuowany: prezydent usłyszał niecenzuralne przyśpiewki na swój temat podczas otwarcia hali w Radomiu oraz meczu Legia – Radomiak.
Pojawił się też transparent. #LEGRAD https://t.co/q8WUloIUd6 pic.twitter.com/6DCYXgjAPr
— Szymon Janczyk (@sz_janczyk) December 19, 2021
Kiedy prezydent może cofnąć stypendia?
Wracając jednak do sprawy stypendiów — czy Radomiak przez tę awanturę straci jedno z głównych źródeł finansowania? Tu pojawia się pole do dyskusji. W świetle prawa prezydent jest bowiem wykonawcą uchwały stypendialnej. W niej są natomiast jasne wytyczne, które mówią o tym, kiedy stypendia można odwołać (o „zamrożeniu” nie ma nawet mowy):
- pisemne wystąpienie wnioskodawcy (stypendysty)
- niezrealizowanie programu szkolenia sportowego
- zmianę klubu
- zawieszenie stypendysty
- skazanie stypendysty za przestępstwo z winy umyślnej
- przerwanie lub niezdolność do szkolenia zawodników przez trenera
- brak spełnienia warunków sportowych
- utrata zdolności do uprawiania sportu
- przedstawienie nieprawdziwych danych
- przedwczesne zakończenie lub przerwanie rozgrywek
- niezrealizowanie obowiązków reklamowych
To całkiem długa lista, ale — jak widać — żadna z sytuacji nie miała miejsca. Gdy poprzednim razem klubowi groziło cofnięcie stypendiów, mówiliśmy o nagłym przerwaniu rozgrywek, więc miało to swoje uzasadnienie. Dziś jedyna inna możliwość to przegłosowanie przez radę miejską zmian w uchwale. Prezydent nie ma jednak większości w radzie, a opozycja nie jest zainteresowana popieraniem takiego pomysłu. Czyli klub może spać spokojnie? W teorii tak, ale otoczenie prezydenta mówi nam, że po analizie udało się znaleźć luki, które dadzą prezydentowi prawo do odwołania stypendiów. Z tego co słyszymy jeśli tak jest, klub mógłby walczyć w sądzie o zmianę tej decyzji. Ale to oznacza już bitwę na linii — klub miasto.
PREZYDENT RADOMIA: STADION NIE JEST AŻ TAKI WAŻNY
Konflikt z miastem szkodzi klubowi, który planuje budowę bazy treningowej
Taki konflikt nikomu nie posłuży. Zwłaszcza że klub jest w trakcie starań o budowę centrum treningowego. Miałoby ono powstać na „Koniówce”, gdzie przed laty planowano postawienie stadionu dla Radomiaka. Z naszych ustaleń wynika, że „Zieloni” toczą wstępne rozmowy z Ministerstwem Sportu w sprawie dofinansowania inwestycji. Rząd ponoć chętnie się na to zapatruje, ale najpierw miasto musi przekazać tereny, na których takie centrum powstanie. W takiej atmosferze ta ważna dla Radomiaka inwestycja na pewno miałaby sporo kłód pod nogami.
Ale nie chodzi tylko o to. Nie ma co ukrywać, że obie strony tego sporu coś sobie zawdzięczają. Prezydent Radomia zapewnia klubowi finansowanie nie tylko przez stypendia, ale i spółki miejskie. Bez tych pieniędzy sukcesu Radomiaka by nie było. Z kolei prezydent bez dwóch zdań zyskał w wyborach dzięki temu, że kibice go poparli. A poparli go, bo obiecał inwestycje i rozwój klubu. Nie bez powodu po zwycięstwie pozował do zdjęć z klubowym szalikiem.
Sprawa stypendiów rozstrzygnie się na poniedziałkowej sesji rady miejskiej w Radomiu (20.12.2021). Głos w tej sprawie mają zabrać prezydent, przedstawiciel MOSiR-u, a także Sławomir Stempniewski, prezes klubu.
Ed. Podczas sesji prezydent nie poruszył tematu stypendiów. Klub potępił pobicie kibiców, spełniając oczekiwania miasta jeśli chodzi o reakcję na te wydarzenia.
CZYTAJ TAKŻE:
- Wsparcie z Rumunii i Mołdawii. Jak działa Radomiak?
- Sekret beniaminka. Analiza gry Radomiaka Radom
- Reportaż z budowy stadionu Radomiaka
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix
Zaraz zaraz… A kto zajmie się tym że miasto (także miejska spółka MOSiR) PRZEPIERDOLIŁO, bo inaczej nie można tego nazwać, kilkaset milionów złotych na stadion, który dalej jest niegotowy i buduje się 5 lat? Przecież za te pieniądze które tam utopiono można by ze dwa takie stadiony postawić, i to w znacznie krótszym czasie. Przypadkiem prokuratura zarządziła w tej sprawie pierwsze zatrzymania? Miasto teraz udaje że to nie ono powinno kontrolować inwestycję? Komu ostatnio przed meczem Radomiaka nie chciało się nawet boiska odśnieżyć na trening? Klubowi czy miejskiej spółce MOSiR? Kto posłał ochroniarzy do zdjęcia transparentu nie licząc się z tym że to skończy się niechybnym wpierdolem? Klub czy MoSiR? Dla mnie jedyną instytucją w mieście do odebrania jej finansowania a nawet do całkowitego zaorania jest właśnie miejski MOSiR a nie Radomiak. Prezydent udaje że dzielnie walczy z „kibolstwem” zapominając walczyć z własnym nieudacznictwem i całą winę zrzuca na klub.
A, i zapomniałem dopisać – Radomiakowi nie grozi żadne cofnięcie stypendium od miasta – znany i lubiany Grzegorz G. (który w Radomiaku ponoć nie pełni żadnej roli) nie pozwoli żeby jego znajomy niejaki Radosław prezydent cofnął jakiekolwiek dofinansowanie klubowi.
Kto posłał ochroniarzy do zdjęcia transparentu nie licząc się z tym że to skończy się niechybnym wpierdolem? – każdy normalny człowiek? Nikt zdrowo myślący nie zakłada pobicia z powodu kawałka materialu. Tak myślą tylko tryglodyci i patologia.
Jeżeli osoba podejmująca tę decyzję nie jest w stanie przewidzieć że wśród ultrasów znajdą się zawsze kretyni którzy będą lać każdego kto tknie ich transparentów, to nie powinien już nigdy decydować o takich sprawach.
Bardzo dobrze!!!!!!!! wypier… Bandytów z obiektów sportowych!!!!!!!
I twoja stara
Jeżeli chodzi o kwestie stadionu, to przypadkiem nie Radomiak, nie gra na stadionie miejskim?
Jak połowa klubów w Polsce, to chyba jedna z najgłupszych fana barii, że każdy klub, misi mieć swój własny stadion (oczywiście za pieniądze miasta), dziwnym trafem w Mediolanie, czy paru innych miastach, kluby mogą korzystać z jednego stadionu?
Jeżeli Radomiak stać, niech wybuduje stadion za swoje i pana Sławka pieniądze.
Niestety w dobie kryzysu Covidowego, przerzucania zobowiązań na samorządy, przez Państwo, bez jednoczesnego zapewnienia finasowania, obawiam się, że tego typu projekty jak stadiony, będą miały coraz mniejsze szanse na realizację.
I ostatnia sprawa, niezależnie od wszystkiego, ochroniarze działają w imieniu organizatora, dlatego żaden kibic, nawet najbardziej fanatyczny, nie ma prawa naruszyć ich nietykalności cielesnej, nie mówiąc o ciężkim pobiciu. Dlatego oświadczenie stowarzyszenia kibiców, jest co najmniej kuriozalne. Czasem warto po prostu milczeć.
o, widać jakiś kolejny liberał co wierzy w te farmazony liberalnych prezydentów miast, że zły rząd odbiera pieniądze i dodaje obowiązków. A tak naprawdę liberałowie przewalają pieniądze na swoich kolegów biznesmenów
pis utopil 1mld w ostroleke gdzie od poczatku sie mowilo ze to chory pomysl, teraz beda to burzyc
a na rozkkladzie jeszcze bardziej chory przekop i nawet nie wiadomo jak nazwac lotnisko z ktorego nic nie odleci
wiec co tam kilkaset mln ludzi pisu z radomia ?
ale lemingi do konca zycia beda wspominac yebane osmiorniczki z biedronki za KILKANASCIE pln/kg
Biedne PełO…. za te ośmiorniczki tak ich ludzie nienawidzią… chuj w afere Beaty Sawickiej (2007), afere sopocką (2008), afere hazardową (2009), afere stoczniową (2009), afere Ryszarda Krauzego (2011), afere Amber Gold (2012), infoafere (2013), afera podsłuchową (2014), afere wyborczą (2015)….. To niedobre jest, po co o tym mówić? Przecież jedyna wina PO to przecież tylko te nieszczęsne ośmiorniczki za kilkadziesiąt złotych…. tak mi mówili… w TVN… przecież oni mówią tylko prawde i całą prawde, 24 na dobe xDDD
Co to ma wspolnego z Radomiakiem ?
a jakbyś nazwał sytuację w której za publiczne pieniądze wybudowano stadion? bo ja też bym to nazwał PRZEPIERDOLENIEM, Radomiak ma prywatnych właścicieli to niech oni mu wybudują stadion,
Radomiak miał swój stadion, który zburzyl Witkowski i jego partia. Więc mi tu nie pierd……. Jak zburzyl to niech teraz buduje nowy. A jak mu się nie podoba to może trzeba mu zburzyć dom i udawać, że się buduję nowy a Witkowski niech przez ten czas mieszka w przytulku. Tak samo właśnie jest ze stadionem Radomiaka. Najpierw zburzyl a teraz udaje, że buduję od 6 lat
Nie miał swojego stadionu, należał do miasta, więc mi tu nie pierdol
prawda w 110%
Z tymi setkami milionów to cię poniosło. Na razie wydano około 200 mln, z czego 108 mln kosztowała hala RCS, gdzie dofinansowanie ministerstwa wyniosło 32 mln i dodatkowo miasto odzyskało 10 mln gwarancji bankowych Rosabudu.Policz jeszcze raz. Ale fakt niezaprzeczalny, dzięki pierwszemu wykonawcy – Rosabudowi – kupa szmalu poszła w błoto i szmat czasu został zmarnowany i to głównie z powodu partactwa budowlańców
Dziś na sesji rady miasta wyszło że to delegat PZPN kazał ściągnąć flagę.
Typowo platformerski dzban. Buduje ten stadion jak Nowak drogi. Ręce opadają. Można tylko współczuć Radomiakowi.
Radom- miasto czarna dziura, z którego śmieją się nawet w Kielcach. I teraz, gdy Radomiakowi zaczęło żreć, a Radom zaczął się pozytywnie dzieki temu kojarzyć, towarzysz prezydent strzela focha, tak jak gdyby był prywatnym właścicielem klubu i płacił te stypendia z własnej kieszeni…
Jacyś kibice czy inni ludzie ci cisną ty partyjna gnido? I bardzo dobrze! Płacą na twoją pensję podatki. A ty zajubujesz swoją robotę. Więc morda w kubeł!
to ZSL-owskie sprzedajne scierwo. jeszcze gorsza kurwa niz PO bo zawsze bedzie dupe lizał byle tylko ochłap dostac. no, ale ktos na smiecia głosował przecież…
RADOMSCY ZŁODZIEJE https://youtu.be/1F_U_JwkZBo
zawodowy futbol finansowany z podatkow to patologia
wszyscy to wiedzą, tylko nie tryglodyci z trybun.
Aha, czyli nieudolna władzami miasta marnuje gigantyczne pieniądze przez swoją niekompetencję, ale największym problemem są kibice, bo manifestują swoje niezadowolenie (pomijając wyglarną formę, ale akurat partia prezydenta lubi taki język). No więc finansowy szantażyk (prawdopodobnie niezgodny z prawem, ale prawa przestrzegamy przecież tylko wtedy gdy nam pasuje).
I jeszcze koleś wcześniej lansował się jako reprezentant kibiców, pozowanie z szalikiem itp. Prawie jak jego kumpel z szajki Rafałek, który aby wygrać wybory chciał już nawet Marsz Niepodległości prowadzić.
Rafałkowi to możesz Azor trzewiki przetrzeć mankietem. O ile go masz.
Bezczelne szympansy, które umieją pisać jeszcze się odszczekują! Noż ku…! Wycofać natychmiast wszystkie środki ze sponsoringu tego klubu i przeznaczyć na rozwój miasta a troglodyci sami niech wezmą odpowiedzialność za swój klubik!
Dawać więcej miejskiej kasy dla Radomiaka! Sypendia, spółki Skarbu Państwa, może jakieś dostacje z Miasta a potem woj. Mazowieckiego? A co, Stemplewski załatwi dzięki Mołdawianom i pieniądzom podatników kolejnych Brazylijczyków i Portugalczyków. Co za patologia…
No i PO CO TO NAGŁAŚNIACIE
Im mniej pieniędzy podatników znajdzie się w kieszeniacb piłkarzy tym lepiej
Kibole – prawicowi, jeżeli chodzi o darcie mordy na uroczystościach patriotycznych, lewicowi, jeżeli chodzi o kasę w każdej materii. DEJ NA STADION, DEJ NA KLUB, DEJ, DEJ, DEJ!
Radomiak – 100% lewica!
Dej to jakiś wiejski gej?
Prezydent z PO u wszystko jasne ,im kibice w calej Polsce stoja koscia
Panie Jańczyk ,fajnię z tą cenzurą pan odpisał na T.
Prezes Radomiaka był dziś na sesji rady miejskiej.Potępił zachowanie kibiców itp.a pan trochę stronniczy jak na dziennikarza…czytając wszystkie pana artykuły oczywiście…ale młodość rządzi się swoimi prawami.
Ten prezydent to niezły de bil. Nie dziw się później że cała Polska śmieje się z tego miasta.
Zabrać pieniądze temu bydłu, a dać innym klubom na pracę z dzieciakami.