Już po wczorajszym prologu wiedzieliśmy, że Polak jest w dobrej dyspozycji. Dlatego liczyśmy, że na dzisiejszym etapie – odpowiadającym jego charakterystyce – dojedzie do mety jako pierwszy. Bo na liście jego sukcesów wciąż brak etapowego zwycięstwa w wielkim tourze. Dziś, drugi dzień z rzędu, prawie się udało. Prawie.

Połowa planu wykonana. Kwiatkowski bez etapu, ale z koszulką lidera

Na początek ustalmy jedno: dla peletonu to nie powinien być trudny etap. Przed nim zastanawialiśmy się nawet, czy o zwycięstwo nie powalczą sprinterzy, choćby Peter Sagan, typowany przez ekspertów jako jeden z faworytów. Owszem, po drodze było nieco wzniesień, parę górskich premii, ale generalnie nie powinny one sprawić kolarzom większego problemu. Cóż, rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Dość powiedzieć, że sprinterzy nie dostali nawet szansy by zaistnieć. Winne temu były dwa elementy: raz, że kolarzom dość mocno przygrzało. Dosłownie. Mówił o tym po wyścigu Sergio Henao – było dziś bardzo gorąco, co utrudniało nawet… przegryzienie czegokolwiek po drodze. Może się wam to wydawać małym problemem, ale jeśli spróbujecie kiedyś przejechać ponad 160 kilometrów w kilka godzin, to dowiecie się, że po chwili staje się to dość upierdliwe. Element numer dwa – tempo dyktowane przez Team Sky (ktoś jest tym zaskoczony?) okazało się zbyt szybkie. Kolarze brytyjskiego zespołu się po prostu nie opieprzali.

Opieprzać – na treningach – musiało się za to kilku faworytów. Nie tylko dzisiejszego etapu, ale i całego wyścigu. Nie wytrzymał Vincenzo Nibali, nie wytrzymał Gorka Izagirre (zresztą mistrz… Hiszpanii), nie wytrzymała trójka z BMC: Richie Porte, Dylan Teuns i Rohan Dennis.  Ten ostatni po wczorajszym etapie był liderem. Po dzisiejszym może sobie o czerwonej koszulce co najwyżej pomarzyć i poczekać do przyszłego roku na ponowną okazję do jej założenia. Straty innych faworytów do czołowej dwójki możecie zobaczyć poniżej.

Zakarin 1’01”
Carapaz 1’48”
Dan Martin 1’15”
Teuns 2’46”
Nibali 4’04”
Benoot 4’04”
Porte 13’31”
Adam Yates 13’31”#LaVuelta18

— Alpe d’Huez B&T (@Alpe__dHuez) August 26, 2018

Znakomicie czołówki trzymał się Michał Kwiatkowski, przez co, na kilka kilometrów przed metą, zaczęliśmy oglądać dzisiejszą rywalizację z większym skupieniem. Bo już wiedzieliśmy, że Polak może wreszcie TO zrobić. „TO”, czyli wygrać etap wielkiego touru. O tym, że walka o taki sukces to jedna z opcji dla Michała, pisaliśmy zresztą wczoraj. Pierwszy dojeżdżał niegdyś Zenon Jaskuła, Rafał Majka najlepszy okazywał się kilkukrotnie, zgarnąć wygraną był w stanie nawet Maciek Bodnar i to w Tour de France (zresztą Kwiato finiszował wtedy… drugi).

Gdy przyszło do ostatnich metrów, uciec spróbował Laurens De Plus, ale szybko dojechali do niego Alejandro Valverde i Polak. W tym momencie obserwowaliśmy wszystko już na stojąco, a gdy Michał wyszedł na prowadzenie – 250 metrów przed metą – podskoczyliśmy z emocji. Sęk w tym, że Valverde swoje lata ma, ale formę znaleźć potrafi, a i nabyte doświadczenie wiele mu daje. Na ostatniej prostej wyjechał Michałowi zza koła, wyprzedził go i dojechał do mety pierwszy. O długość roweru. Dla Hiszpana był to dziesiąty wygrany etap w swoim narodowym wyścigu. „Kwiato” na swój pierwszy musi jeszcze poczekać.

— Michał Kwiatkowski (@kwiato) August 26, 2018

Nie ma jednak tego złego, bo Polak zrealizował inny cel – po raz drugi w karierze założył koszulkę lidera Vuelty, przy okazji stając się liderem klasyfikacji punktowej i kombinowanej. Jesteśmy też przekonani, że, jeśli tylko dostanie szansę, to jutro znów zaatakuje. Trzymamy kciuki, by tym razem skończyło się zwycięstwem. Choć po niedzielnych wydarzeniach i tak możemy napisać, parafrazując klasyka, że „etapu nie ma, ale też jest zajebiście”.

Fot. Newspix

Najnowsze

Suche Info

Trener Pogoni: – Wstydzimy się tego wyniku. To niedopuszczalne

redakcja
5
Suche Info

Runjaić: – To nie powinna być czerwona kartka

redakcja
21
Weszło

Sokół Kleczew jak u Boccaccia – zdolny do poświęceń [REPORTAŻ]

Arek Dobruchowski
6
Weszło

Wzlot i upadek. 10 najważniejszych momentów Krychowiaka w reprezentacji Polski

redakcja
14
Weszło

GieKSa ambitna, ale wypunktowana. Pewny awans Górnika Zabrze

redakcja
12
Suche Info

Robert Lewandowski nominowany do nagrody zawodnika miesiąca LaLiga

redakcja
13

Inne sporty

MMA

Freak fighty i prawdziwy sport – światy, które da się połączyć?

Szymon Szczepanik
24
Inne sporty

Wielka impreza znowu wróci do Polski. A w 2036 roku…. zorganizujemy igrzyska?

redakcja
6
Inne sporty

Zamieszanie wokół rywalki Świątek. Nie zagra w Tokio, ale czy jest pokrzywdzona?

Kacper Marciniak
3
Siatkówka

Klucz do sukcesu Polek? „W końcu mamy jakość na lewym skrzydle”

Szymon Szczepanik
Siatkówka

„To były inne emocje”, czyli jak Polki wywalczyły w Łodzi marzenia

Kacper Marciniak
Inne sporty

One nie boją się nikogo! Polki wyrwały Włoszkom bilety do Paryża!

Kacper Marciniak
25