Nerwówka Realu sponsorowana przez własną nieskuteczność
Oj, prosił się dzisiaj Real Madryt o powtórzenie „wyczynu” Barcelony. Choć oczywiście gra madrytczyków wyglądała w przekroju całego meczu wyraźnie lepiej od tego, co zaprezentowali Katalończycy. Real mógł spokojnie po godzinie gry prowadzić z Rayo Vallecano z 4:0, może i 5:0. Albo i wyżej. Ale przez własną nieskuteczność musiał mocno się stresować w ostatnich minutach tego starcia. Gdyby w futbolu chodziło tylko o kreowanie szans bramkowych, to napisalibyśmy, że był to wybitny mecz „Królewskich”. Natomiast […]
Damian Smyk
• 3 min czytania
1