Od dawna nie jest już tajemnicą, że ofensywny pomocnik zabrzan jest jednym z celów transferowych wicemistrzów Polski. Dziś sam Bartosz Nowak w Kanale Sportowym przyznał, że działacze Rakowa kontaktowali się z nim. Zresztą nie jest to pierwsze podejście Rakowa pod tego zawodnika. Rok temu pod Jasną Górą rozważano jego sprowadzenie, ale tylko na planach się skończyło. Teraz doszło do rozmów między klubami. Jak one wyglądają i czy już się zakończyły? Przedstawiamy jak wygląda sytuacja.
– Jest coś na rzeczy. Miesiąc temu władze Rakowa kontaktowały się ze mną. Powiedzieli, że chcieliby taki transfer przeprowadzić. Pytali się też, co ja o tym myślę. Teraz to już jest kwestia tego, czy kluby się dogadają i czy znajdą jakiś wspólny mianownik – przyznał Nowak w trakcie programu „Wraca Ekstraklasa” na Kanale Sportowym.
Według naszych ustaleń w tym samym czasie Raków odezwał się też do klubu pomocnika – Górnika Zabrze. Przedstawiciele 14-krotnego mistrza Polski przekazali, że piłkarz ma klauzulę wykupu sięgającą 900 tys. euro. Częstochowianie oczywiście nie byli zdecydowani, żeby tyle płacić. Nowak 25 sierpnia skończy 29 lat, a poza tym ma kontrakt w Zabrzu obowiązujący tylko do 30 czerwca przyszłego roku. Rozpoczęły się więc negocjacje poniżej klauzuli.
Górnik oczekuje od Rakowa 0,5 mln euro
Raków wystosował już kilka oferta. Jedna z nich wyglądała tak, że do Górnika mieliby trafić na wymianę dwaj gracze z trójki: Miguel Luis, Igor Sapała lub Sebastian Musiolik. Taka transakcja nie byłaby łatwa w wykonaniu, bo również obecni piłkarze Rakowa musieliby wyrazić na nią zgodę. Nie wszyscy mieliby taki zamiar. Poza tym przy Roosvelta od razu powiedzieli, że takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. Obecnie sytuacja wygląda tak, że wicemistrzowie Polski zaproponowali ok. 250 tys. euro, a Górnik oczekuje minimum 0,5 mln euro. Panuje więc pat, ale obie strony mają jeszcze wrócić do rozmów. Wygląda więc na to, że temat przejścia Nowaka pod Jasną Górę jeszcze chwilę potrwa i pewnie wszystko wyjaśni się ostatecznie bliżej zamknięcia okna transferowego.
Sportbladet: Raków zainteresowany Berggrenem
Z kolei szwedzkie media podają, że Raków jest poważnie zainteresowany transferem Gustava Berggrena (Hacken). O sprawie napisał serwis Sportbladet. Jeden z działaczy tego klubu potwierdził, że jest sporo zapytań w sprawie 24-latka, ale nie chciał potwierdzić o jakie kierunki i zespoły dokładnie chodzi. Berggren to defensywny pomocnik. Ma za sobą jeden występ w pierwszej reprezentacji Szwecji. Podczas towarzyskiego spotkania z Mołdawią 1:0 ze stycznia 2020 roku spędził na boisku pełne 90 minut. Liga szwedzka gra systemem wiosna-jesień i obecnie tamtejszy sezon trwa. Zawodnik zagrał już w 12 meczach, w których strzelił 2 gole i miał 2 asysty. Piłkarz jest wyceniany przez Transfermarkt na 1,5 mln euro.
MACIEJ WĄSOWSKI
WIĘCEJ O RAKOWIE:
- Raków jest jednym z głównym faworytów sezonu
- Oficjalnie: Xavier Dziekoński bramkarzem Rakowa
- Właściciel Rakowa po odpadnięcie Lecha: Brakuje kompetentnych ludzi
- Patryk Kun: Patent na Lecha? Lech preferuje otwarty futbol, a to nam pasuje
Fot. FotoPyK