To może być powrót do naszej ligi z gatunku last minute. Były środkowy obrońca Górnika Zabrze rozwiązał umowę z Abha Club (Arabia Saudyjska) i zdaniem Piotra Koźmińskiego z serwisu SportoweFakty.wp.pl jest w kręgu zainteresowań Jagiellonii Białystok. Możliwy jest też powrót defensora na Roosvelta 81.
Hiszpan był zawodnikiem zabrzan w latach 2017 – 2019. Przyczynił się m.in. do powrotu Górnika do Ekstraklasy. W barwach tego klubu rozegrał w sumie 94 spotkania, strzelając 10 goli i notując trzy asysty. W lipcu 2019 roku skończyła się jego umowa, po czym zdecydował się przenieść do greckiego Asteras Trypolis. Tam przez dwa lata wystąpił 55 razy i zdobył pięć bramek. W sierpniu ubiegłego roku podpisał lukratywną umowę w Arabii Saudyjskiej. W Abha Club (trenerem jest tam znany z pracy z Zagłębiu Lubin Słowak Martin Sevela) zagrał tylko 13-krotnie. W styczniu rozwiązał umowę i teraz jest wolnym zawodnikiem.
O zainteresowaniu Jagiellonii i Górnika Zabrze hiszpańskim obrońcą mówiło się już miesiąc temu.
WIĘCEJ O JAGIELLONII I GÓRNIKU:
- Urban: Przegraliśmy przez sędziego VAR
- Od 1 marca Łukasz Masłowski ma zostać dyrektorem sportowym Jagiellonii
Fot. Newspix