Piotr Zieliński od lat jest przedmiotem sporów polskich kibiców. Wielu z nich nie potrafi go właściwie ocenić, a inni wychwalają pod niebiosa. Trudno znaleźć naprawdę rozsądny punkt w tej dyskusji, acz na pewno nie jest nim mówienie, że to zawodnik nadający się do odstawienia w reprezentacji Polski. Bo, tak jak mówi Robert Lewandowski, w ostatnich dwóch latach da się zauważyć jego ogromny progres przede wszystkim na polu mentalnym. Dzisiaj to “pan piłkarz”, który potrafi pociągnąć zespół do zwycięstwa. Kapitan kadry wyjaśnia, skąd to wynika.
– Nie lubię oceniać kolegów. Muszę jednak powiedzieć o tym, jak bardzo dojrzał w minionych miesiącach Piotr Zieliński. Widać po nim głód tego, żeby mieć więcej goli i asyst. Wreszcie uwolnił swój potencjał. Zrobił wielki progres. To się czuje, grając z nim. Zauważyłem ważną rzecz: im bardziej Piotrek poza boiskiem otwiera się na innych, tym łatwiej potem mu się z innymi gra. Kiedyś był zamknięty prywatnie i w trakcie meczów czegoś mu brakowało. Teraz to się zmieniło. Wszyscy lepiej rozumiemy jego zagrania. Mnie bardzo pomaga, że lepiej poznałem Piotrka, potrafię dzięki temu przewidzieć jego zagranie czy ruchy na boisku – powiedział kapitana reprezentacji Polski na łamach tygodnika “Piłka Nożna”.
WIĘCEJ O ZIELIŃSKIM:
- Piotr Zieliński. Orzeł, który lata wysoko I KOPALNIA TALENTÓW
- Napoli ma lidera – Piotra Zielińskiego
Fot. Newspix