Widzieliśmy już w przeszłości kilka kretyńskich zachowań piłkarzy, które powodowały, że zawodnik wylatywał z klubu. Ale Raul Asencio z Alcorcon ze swoim ostatnim wybrykiem bezsprzecznie wchodzi do czołówki dzbanów 2021 roku.
Napastnik Alcocron nie grał w ostatnim meczu swojej drużyny z powodu urazu. W tym czasie wrzucił na Instagrama film. Gdyby to było wideo, na którym popija piwko podczas oglądania swoich kolegów w akcji – nikt by pewnie nie miał pretensji.
Ale Asencio pędził samochodem około 160 kilometrów na godzinę. Podczas tej szybkiej jazdy… nie trzymał kierownicy. Jedną ręką nagrywał filmik, który udostępnił na Instagramie, a w drugiej dłoni trzymał kubek z kawą. Wieść o drogowych “popisach” piłkarza szybko obiegła media. Kibice klubu prosili policję o to, by ta zareagowała na zachowanie zawodnika. Dziennikarze dopytywali władze klubu o to, jak ten zareaguje na występek Asencio. Alcorcon miał odpowiedzieć w ciągu następnych dwóch dni.
I decyzja zapadła – Asencio wyleciał z klubu. – Rozwiązaliśmy umowę z Raulem Asencio. Dziękujemy za jego pracę w zespole i życzymy mu powodzenia w przyszłości – głosi lakoniczny komunikat.
Czytaj też: