Mecz Rakowa z Zagłębiem przerwany. Na stadionie zabrakło prądu

redakcja

Autor:redakcja

27 listopada 2021, 20:46 • 2 min czytania

Mecze w Ekstraklasie bywały przerywane już z rozmaitych powodów. Awaria prądu też się już zdarzała, ale umówmy się – dawno nie mieliśmy z nią do czynienia. Niemniej to właśnie ona stanęła na drodze spokojnego przebiegu meczu Rakowa Częstochowa z Zagłębiem Lubin.

Mecz Rakowa z Zagłębiem przerwany. Na stadionie zabrakło prądu
Reklama

Do przerwy w dostawie prądu doszło w okolicach 21. minuty. Na stadionie zapadły nagle grobowe ciemności, które na myśl bardziej przywoływały koncerty niż piłkarskie widowiska.

Reklama

Nie ma możliwości uruchomienia zasilania awaryjnego – ono również odmawia posłuszeństwa.

Najciekawsza jest jednak kwestia tego, co może się wydarzyć, jeśli meczu nie uda się dziś wznowić. Według reporterów Canal+ istnieją dwa scenariusze:

  • spotkanie zostanie przełożone,
  • Rakowowi – jako gospodarzowi – grozi oddanie meczu walkowerem

Sens tej drugiej opcji próbowano podważać przez rzekomą awarię prądu w całej Częstochowie.

Najnowsze doniesienia wskazują na to, że delegatura jest skłonna poczekać 45 lub nawet 60 minut na naprawę usterek. Na podobne kroki zdecydowano się swego czasu w Bełchatowie (mecz Ekstraklasy) i Sosnowcu (mecz I ligi) – oba te starcia udało się dokończyć w zaplanowanym terminie.

Czytaj także:

Najnowsze

Reklama
Reklama