Krzysztof Piątek rozegrał swój drugi mecz w wyjściowym składzie Herthy w tym sezonie. Bilans ma świetny – przed tygodniem ograł Eintracht, a dziś Borussię Moenchengladbach.
Polak miał udział przy bramce, choć na jego koncie nie zostanie dopisana asysta. Piłka po strzale Piątka wylądowała na plecach jednego z piłkarzy Gladbach. I odbiła się na tyle niefortunnie, że spadła prosto pod nogi Richtera, który skorzystał z prezentu.
Krzysztof Piątek miał bardzo dobre ostatnie pięć minut pierwszej połowy w meczu Herthy z Borussią M’gladbach.
Polak strzelał, ale z gola cieszył się Marco Richter. Sytuację analizuje @mzachodny pic.twitter.com/QbADRjKRyh
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) October 23, 2021
Mecz zakończył się wynikiem 1:0. To czwarte zwycięstwo Herthy w tym sezonie. Klub z Berlina plasuje się na dziesiątym miejscu. To oczywiście daleko od oczekiwań, ale tendencja po powrocie Piątka do gry jest bardzo dobra.
Fot. newspix.pl