Menadżer Liverpoolu zabrał głos na temat porzucenia planów organizacji Superligi oraz nowego formatu Ligi Mistrzów.- Nie możesz tak po prostu dorzucać piłkarzom kolejnych rozgrywek. Bardzo dobrze się stało, że Superliga została porzucona. Ale nowa Liga Mistrzów nie jest dobrym pomysłem. UEFA pokazała mi ten pomysł i powiedziałem im, że to mi się nie podoba. Dziesięć meczów w grupie zamiast dotychczasowych sześciu. Kiedy mamy je rozegrać? – pyta Jurgen Klopp.
Wiadomo już, że Superliga okazała się fiaskiem – z projektu wycofują się kolejne kluby, finansowanie wycofał też holding JP Morgan. Liverpool był w gronie klubów, które początkowo były za Superliga, ale pod wpływem sprzeciwu kibiców wycofał się z udziału w tych rozgrywkach. – Znam właścicieli klubu od sześciu lat i wiem, że są chwilę, gdy mogli nie zachować się najlepiej. Tak było tym razem, podjęli złą decyzję. Ale to niczego nie zmienia – mówi Jurgen Klopp.
Niemiecki szkoleniowiec pochwalił też piłkarzy swojej drużyny, który sprzeciwiali się powstaniu Superligi. – Nie dziwię się, że sobie z tymi poradzili. To dorośli faceci. To, co zrobili, było godne pochwały. Wygłosili swoją opinię nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni – uważa.
Szkoleniowiec Liverpoolu zaznaczył też, że jego zdaniem zastopowanie Superligi nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z terminarzem. – Nie możesz tak po prostu dorzucać piłkarzom kolejnych rozgrywek. Bardzo dobrze się stało, że Superliga została porzucona. Ale nowa Liga Mistrzów nie jest dobrym pomysłem. UEFA pokazała mi ten pomysł i powiedziałem im, że to mi się nie podoba. Dziesięć meczów w grupie zamiast dotychczasowych sześciu. Kiedy mamy je rozegrać? – pyta Klopp, który słynie z tego, że jest gorącym przeciwnikiem napychania terminarzy kolejnymi meczami.
fot. FotoPyk