Już tylko siedem dni pozostało do rozpoczęcia kapitalnej przygody, jaką bez wątpienia jest każdy sezon Premier League. Dokładnie w piątek wieczorem, gdy na murawę Anfield Road wybiegną piłkarze Liverpoolu i Norwich, klasyk da sygnał do zapięcia pasów i wyruszymy w długą podróż. Będziemy wam o tym momencie jeszcze przypominać, na start ligi angielskiej szykujemy coś ekstra, ale już dziś zachęcamy was do zapoznania się ofertą specjalną ETOTO.
Zachęcamy, bo to naprawdę fajna propozycja. Chodzi o to, żeby przewidzieć pewne wydarzenia, do których dojdzie na przestrzeni całego sezonu. Trafiacie – zarabiacie. Pytań jest mnóstwo, więc może zaczniemy od tych najbardziej ogólnych i zarazem najważniejszych.
To na początek – kto zgarnie mistrzostwo?
ETOTO w zasadzie jest przekonane, że tytuł zostanie w Manchesterze u ekipy Pepa Guardioli, a zagrozić może jej głównie, tak jak w poprzednim sezonie, Liverpool. No i niby racja, ale z drugiej strony należy pamiętać, że zdobycie trzech tytułów z rzędu w tak wymagającej lidze to nie jest kaszka z mleczkiem – po raz ostatni udało się to Manchesterowi United, który triumfował w 2007, 2008 i 2009 roku. Trochę czasu minęło. Nie mówimy, że powinniście za wszelką poszukać kolejnego Leicester City, choć nie da się ukryć – byłaby to opłacalna sprawa.
Ale można też pójść zdecydowanie szerzej – kto będzie w TOP4, TOP 6 albo po prostu w górnej połówce tabeli. Weźmy ostatni z wymienionych zakładów. Na każdym z tych mniej oczywistych typów można trochę zarobić, pomnażając razy kilka swój wkład.
Prócz tego typować możecie rzecz jasna spadki, utrzymania czy po prostu ekipę, która zajmie ostatnie miejsce.
Dobra przejdźmy do kwestii bardziej indywidualnych. Kto na króla strzelców? Tu ETOTO twierdzi, że korona wróci na głowę Harry’ego Kane’a i płaci za to 5 do 1. W ścisłej czołówce obok niego są też rzecz jasna Mohamed Salah, Sergio Aguero i Pierre-Emerick Aubameyang, jeden z królów poprzedniego sezonu. Każdy inny piłkarz ma już przypisany kurs wyższy niż dyszka. Jeśli to właśnie wśród nich widzicie swojego faworyta, to chyba nie ma na co czekać.
A faworyta w wyścigu o nagrodę dla piłkarza sezonu ETOTO upatruje niekoniecznie w tej grupie piłkarzy. Numerem jeden na liście bukmachera jest Kevin de Bruyne (kurs 8,00), a drugie miejsce zajmuje Raheem Sterling (9,00). Zwycięzca z poprzedniego sezonu, Virgil van Dijk, chodzi po kursie 15,00. Gdyby ktoś pytał – stawkę zamyka Troy Deeney po kursie 301,00!
Mocno kuszą nas jeszcze przynajmniej dwa zakłady. Pierwszy – czy w zbliżającym się sezonie padnie remis 5-5? Mocno liczymy, że na tak szalone spotkanie trafimy, a zarobić w ETOTO można na nim godnie.
Drugi dotyczący menedżerów, a konkretnie tego, który z nich jako pierwszy wyląduje na bezrobociu. ETOTO sugeruje, że w pierwszej kolejności pożegnamy… Ole Gunnara Solskjaera. Ciekawa sprawa. Wiadomo, że miesiąc miodowy już dawno za Norwegiem, proza życia w czerwonej części Manchesteru okazała się dość brutalna, a okienko transferowe nie sprawia, że staniki latają, ale my mimo wszystko faworyta poszukalibyśmy w mniejszych firmach.
Całą ofertę specjalną ETOTO znajdziecie TUTAJ. Udanej zabawy. I pamiętajcie o świetnej ofercie powitalnej – nasi koledzy oferują bonus 200% od pierwszego depozytu, aż do 200 złotych!
Fot. FotoPyK