Badziewiacy i kozacy tej kolejki ekstraklasy

Dla kogo podpaska kapitańska, czyli kto powinien zostać twarzą badziewiaków tego tygodnia? Kto natomiast jest turbokozakiem kolejki, czyli kogo lokalni taksówkarze powinni wozić za friko?

KOZACY: Kelemen – Djokić, Banaś, Horvath, Magiera – Iliev, Melikson, Baran, Zieńczuk – Rudniew, Frankowski.

Etatowy kozakiem ekstraklasy staje się powoli Adam Banaś. Aż można się zastanawiać – skoro tyle meczów w kadrze zaliczył już np. Tomasz Jodłowiec, Maciej Sadlok albo Hubert Wołąkiewicz, to w czym gorszy od nich jest Banaś? W którym elemencie gry? Gdybyście byli napastnikami, przeciwko komu wolelibyście grać – przeciwko Sadlokowi czy Banasiowi?

A że niewiele gorzej od Banasia – o ile w ogóle gorzej – gra jego partner Csaba Horvath, to tym razem postanowiliśmy uhonorować ich obu. Ta para stoperów w rundzie wiosennej sprawia zdecydowanie najlepsze wrażenie. Tym razem przeszli samych siebie – w ostatniej minucie meczu obaj ruszyli do ataku i Horvath zaliczył asystę przy trafieniu Banasia.

Sprowadzenie Banasia do Zagłębia to najprawdopodobniej najlepszy transfer zimowego okienka. W tej kategorii akurat wygrać jest dość łatwo, ponieważ polskie kluby jeśli już dokonują transferów to niestety zazwyczaj nieudanych. Gdybyśmy mieli wskazać właśnie te najgorsze transakcje to pewnie wahalibyśmy się między Nacho Novo (ponieważ pięć razy więcej sobie po nim obiecywaliśmy) a Stevanoviciem ze Śląska Wrocław. Ismael Blanco rzecz jasna też by pasował do tego towarzystwa, ale jak na razie gra tak mało, że trudno go w rzetelny sposób ocenić.

Wśród kozaków musiał znaleźć się też Djokić, który całkowicie wyłączył z gry Tomasza Brzyskiego, a jeszcze dodatkowo strzelił bramkę. Kto wie – być może bramkę na wagę tytułu mistrza Polski. Do wysokiej formy – chociaż jakieś dwa miesiące za późno – wracają też Maor Melikson i Ivica Iliev.

BADZIEWIACY: Velimirović – Socha, Konieczny, Wawrzyniak – Visnakovs, Łukasiewicz, Iwański, Boljević, Stevanović – Ubiparip, Ljuboja.

Bramka – wiadomo, nie podlega dyskusji, zwłaszcza, że Korona odstawiła od składu Zbigniewa Małkowskiego, który w poprzednich trzech kolejkach regularnie dawał ciała. Obrona chyba też nie wzbudzi najmniejszych kontrowersji, a i sam Jakub Wawrzyniak przyzna, że zasłużył na miejsce wśród badziewiaków jak nigdy przedtem.

Podpaska kapitańska wędruje do wspomnianego Stevanovicia, który nie dość, że nie jest w stanie nadać akcjom Śląska Wrocław jakiegokolwiek tempa, to jeszcze miał idealną sytuację, by strzelić na 1:0. Jeśli jednak zawodnik ekstraklasy w zasadzie nieatakowany nie jest w stanie trafić z 20 metrów w bramkę, na której nie ma już bramkarza – to o czym my w ogóle mówimy? Może i facet potrafił kiedyś grać, może potrafi cały czas, ale niestety we wrocławskim zespole całkowicie się spalił i dziś jest jednym z jego największych hamulcowych.

Atak wzięliśmy ze spotkania Legia – Lech, czyli Ljuboja kontra Ubiparip. Jeden i drugi był bezproduktywny, ale na inny sposób. Ljuboja miał sporo kontaktów z piłką i nic z nich nie wynikało. Z kolei obecność na boisku Upibaripa w ogóle trudno było wychwycić.

Zmieściliśmy w składzie Macieja Iwańskiego i pomyśleliśmy sobie, że piłka często opiera się na robieniu dobrego wrażenia, a nie na dobrej grze. Kiedy jeszcze ten zawodnik występował w Legii, grał w gruncie rzeczy tak samo jak teraz w ŁKS-ie, tylko że miał lepszych partnerów, więc czasami coś mu wychodziło (ale rzadko). Wtedy jednak był pomocnikiem czołowego klubu, więc nawet otrzymywał powołania do reprezentacji Polski. Później wyjechał do Turcji, gdzie szybko się na nim poznano. Gdyby nie wrócił do Polski to nadal uchodziłby za potencjalnie dobrego rozgrywającego, nawet mimo grzania ławy w Manisasporze.

A teraz mamy go w ŁKS-ie i okazuje się, że facet jest całkowicie bezproduktywny, nie stanowi żadnego wzmocnienia jednego z najgorszych zespołów ligi, tylko wręcz przeciwnie.

Poniżej noty ze wszystkich meczów. Mecz ŁKS – Korona oceniał Grzegorz Król, a pozostałe Wojciech Kowalczyk.

Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław 1:1

Lechia: Pawłowski 5 – Deleu 6, Kożans 5 (80 Duda), Madera 5, Hajrapetian 6 – Traore 6, Surma 5, Bajić 4 (69 Machaj 4), Nowak 3, Wilk 6 – Grzelczak 3 (63 Lukjanovs 3).

Śląsk: Kelemen 8 – Socha 2, Celeban 6, Fojut 6 (41 Pietrasiak 4), Pawelec 5 – Madej 3, Kaźmierczak 6, Elsner 4, Stevanović 2 – Gikiewicz 5 (83 Sobota), Diaz 3 (82 Sztylka).

Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 2:1

Jagiellonia: Sandomierski 6 – Norambuena 5, Porębski 5, Cionek 5, Pejović 5 – Kupisz 6, Bandrowski 5, Grzyb 5, Burkhardt 6 (64 Tymiński 4), Makuszewski (16 Dżalamidze 3) – Frankowski 8 (74 Pawłowski 4).

Górnik: Skorupski 4 – Bemben 4 (58 Zieliński 3), Danch 4, Marciniak 4, Magiera 6 – Olkowski 4, Przybylski 4, Pazdan 4 (83 Mączyński), Kwiek 4, Nakoulma 3 – Milik 6.

Legia Warszawa – Lech Poznań 0:1

Legia: Kuciak 5 – Jędrzejczyk 5, Choto 4, Astiz 4, Wawrzyniak 2 (73 Elfir 3) – Radović 4, Rzeźniczak 3 (46 Gol 5), Vrdoljak 3, Kucharczyk 4, Novo 4 (61 Kiełbowicz 5) – Ljuboja 2.

Lech: Burić 5 – Kikut 6, Wołąkiewicz 6 (70 Djurdjević), Kamiński 6, Henriquez (10 Wojtkowiak 6) – Możdżeń 5, Injac 6, Murawski 6, Ubiparip 3, Tonew 5 (58 Drewniak 4) – Rudniew 7.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Wisła Kraków 1:3

Podbeskidzie: Bąk 5 – Sokołowski 3, Dancik 3 (82 Byrtek), Konieczny 2, Górkiewicz 3 – Ziajka 3, Łatka 4, Reiman 5 (83 Cohen), Malinowski 2 (59 Sacha 2), Patejuk 4 – Demjan 4.

Wisła: Pareiko 5 – Paljic 5, Czekaj 5, Diaz 5, Lamey 5 – Kirm 5, Jirsak 6 (85 Sobolewski), Melikson 7 (90 Jaliens), Wilk 5, Iliev 7 (89 Garguła) – Genkow 5.

Polonia Warszawa – Ruch Chorzów 0:1

Polonia: Przyrowski 5 – Baszczyński 4, Jodłowiec 4, Kokoszka 5, Cotra 5 – Bruno 3 (57 Sultes 3), Piątek 4 (60 Jeż 2), Trałka 3, Brzyski 4 (58 Wszołek 4) – Cani 3, Dwaliszwili 4.

Ruch: Pesković 5 – Djokić 7 (67 Lewczuk 6), Grodziski 6, Stawarczyk 6, Burliga 6 – Grzyb 5, Lisowski 4, Straka 5, Zieńczuk 7 – Piech 4 (81 Malinowski), Niedzielan 4 (46 Jankowski 4).

Zagłębie Lubin – GKS Bełchatów 1:1

Zagłębie: Ptak 5 – Widanow 6, Banaś 7, Horvath 6, Costa 5 – Pawłowski 5, Bilek 5, Rakowski 5 (81 Hodur), Hanzel 5, Małkowski 4 (62 Abwo 5) – Sernas 5 (62 Woźniak 4).

GKS: Sapela 5 – Popek 5 (78 Wilusz), Sawala 5, Zbozień 5, Modelski 5 – Wróbel 5, Baran 6, Fonfara 5 (87 Wacławczyk), Ł»ewłakow 5 (87 Giel), Mak 5 – Nowak 4.

Cracovia – Widzew 0:0

Cracovia: Kaczmarek 6 – Nykiel 5, Kosanović 5, Ł»ytko 5, Puzigaca 4 – Ntibazonkiza 3, Szeliga 3 (79 Bartczak), Boljevic 2 (59 Budziński 5), Suart 3, Visnakovs 1 (64 Grzelak 2) – Van der Biezen 2.

Widzew: Mielcarz 5 – Bartkowski 6, Bieniuk 6, Duda 6, Broź 6 – Ostrowski 2 (56 Okachi 4), Pinheiro 3, Panka 3, Kaczmarek 3 – Stępiński 2 (53 Oziębała 2), Matusiak 2 (81 Serwaciński).

ŁKS Łódź – Korona Kielce 0:2

ŁKS: Velimirović 2 – Sasin 3, Łabędzki 3, Klepczarek 3, Gërçaliu 3 (81 Stąporski) – Łobodziński 4, Iwański 2 (61 Kujawa 3), Łukasiewicz 3, Bonin 4, Gancarczyk 3 (79 Romańczuk) – Saganowski 3.

Korona: Pilarz 6 – Golański 5, Malarczyk 6, Kijanskas 5, Lisowski 6 – Kuzera 5 (44 Bąk 4), Jovanović 6, Vuković 6, Sobolewski 7, Gołębiewski 4 (88 Jamróz) – Lenartowski 6 (74 Lech 5).