Reklama

Uznany bramkarz może dobić do dziewięciu lat w Ekstraklasie!

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

23 lipca 2025, 20:50 • 2 min czytania 9 komentarzy

Gdy mówi się o starych Słowakach w Ekstraklasie, ma się na myśli przypadkowych piłkarzy, którzy nieszczególnie wzbogacają nam ligę. Są jednak wyjątki od reguły, a jest nim niewątpliwie bramkarz Piasta Gliwica, Frantisek Plach. On swojej „reprezentacji” będzie bronił w Polsce jeszcze dłużej, niż zakładano.

Uznany bramkarz może dobić do dziewięciu lat w Ekstraklasie!

33-letni już Plach, spełniający wymagania do bycia starym Słowakiem, występuje w barwach Piasta od 2018 roku. Po drodze miał już przedłużony kontrakt i wyrobił sobie taką markę na polskich boiskach, że śmiało mógłby trafić do lepszego klubu. Ale postanowił… nie bójmy się tego powiedzieć: zostać legendą gliwiczan.

Reklama

Plach zostanie z Piastem na dłużej

Na pewno pomoże w tym fakt, że dziś Piast skorzystał z opcji przedłużenia umowy. A więc domyślnie słowacki golkiper pogra w Gliwicach nie do 2026 tylko do 2027 roku. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, przebije granicę trzystu spotkań w klubie. Obecnie ma 239 występów i poza pierwszą pełną kampanią 2018/2019, w której miał ich 26, nie schodził do tej pory poniżej 30.

Plach w listopadzie 2023 roku mówił na łamach Weszło: – Odejście nie byłoby dla mnie łatwe. Może nie byłem rozchwytywany, ale kilka konkretnych ofert miałem i byłem nastawiony, że pewnie jedną z nich przyjmę. Przyszedł Aleksandar Vuković, dużo ze mną rozmawiał i przekonał, że razem z Piastem mogę jeszcze wiele osiągnąć. Uznałem, że pozostanie będzie najlepszym rozwiązaniem. Ja i rodzina jesteśmy tu szczęśliwi, córka chodzi do przedszkola, to też miało znaczenie. Nie chciałem robić zmian na siłę.

WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

9 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama