Reklama

Lech ma dwóch nowych piłkarzy. „Przygotowani na ewentualne odejście Sousy”

Przemysław Michalak

18 lipca 2025, 21:30 • 2 min czytania 10 komentarzy

Tuż przed rozpoczęciem meczu z Cracovią Lech Poznań ogłosił, że jego zawodnikami zostali Pablo Rodriguez i Timothy Ouma.

Lech ma dwóch nowych piłkarzy. „Przygotowani na ewentualne odejście Sousy”

Rodriguez został kupiony za około milion euro z Lecce (informacja Sebastiana Staszewskiego) i podpisał kontrakt do czerwca 2029 roku.

Reklama

W ostatnim sezonie 23-letni ofensywny pomocnik przebywał na wypożyczeniu w hiszpańskim drugoligowcu Racingu Santander, dla którego w trzydziestu pięciu meczach ligowych strzelił siedem goli i zaliczył trzy asysty.

Pablo Rodriguez i Timothy Ouma piłkarzami Lecha Poznań

W tym momencie wzmacniany naszą ofensywę i pokazujemy, że jesteśmy gotowi na ewentualne odejście Afonso Sousy. Nasz Portugalczyk ma bowiem zielone światło na odejście w tym okienku, jeśli wpłynie satysfakcjonująca nas oferta. Rodriguez to piłkarz, który w Realu Madryt wygrał Ligę Młodzieżową UEFA, w finale z Benfiką strzelił gola. Śledziliśmy go w minionym sezonie, kiedy był na wypożyczeniu z włoskiego Lecce do hiszpańskiego Racingu Santander. Prezentował się bardzo dobrze na poziomie La Liga 2, gdzie strzelał gole i zaliczał asysty. Jest to profil naszej dziesiątki, dobrze porusza się między liniami i często wbiega w pole karne, szukając wykończenia akcji. Zwiększy intensywność naszego pressingu czy doskoku do przeciwnika po stracie piłki – na oficjalnie stronie klubu mówi o Hiszpanie dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.

Z kolei Timothy Ouma został wypożyczony na rok ze Slavii Praga. 21-letni defensywny pomocnik nie ma wpisanej opcji wykupu. Czesi w lutym zapłacili za niego Elfsborgowi 2 mln euro, ale Kenijczyk w rundzie wiosennej rozegrał tylko jeden mecz.

Zależało nam na tym, żeby zareagować i zabezpieczyć naszą środkową formację, mając na uwadze, że z powodów zdrowotnych wypadł w okresie przygotowawczym Radosław Murawski. Znamy naszego nowego piłkarza, pochodzącego z Kenii, jeszcze ze Szwecji. Grał tam w Elfsborgu, gdzie ze świetnej strony pokazał się w Lidze Europy. To defensywny pomocnik, który jest bardzo skuteczny w pojedynkach w obronie i agresywny w odbiorze piłki. Ale ma też umiejętności gry do przodu po przechwycie – zapewnia Tomasz Rząsa.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Lech Poznań/Przemysław Szyszka/Accredito 

10 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama