Reklama

Fredi Bobic potwierdza rozmowy z Legią. „Bardzo, bardzo pozytywne”

Wojciech Górski

Opracowanie:Wojciech Górski

18 kwietnia 2025, 13:50 • 2 min czytania 27 komentarzy

Wiele wskazuje na to, że Fredi Bobic faktycznie obejmie stanowisko w Legii Warszawa. Doniesienia medialne potwierdził Sky Sports sam zainteresowany. – Mogę potwierdzić, że miałem bardzo, bardzo pozytywne rozmowy z Legią, także z jej właścicielem – przyznał Bobic.

Fredi Bobic potwierdza rozmowy z Legią. „Bardzo, bardzo pozytywne”

W poniedziałek media obiegła wiadomość, że Fredi Bobic był widziany podczas meczu w loży Legii Warszawa. Szymon Janczyk doszedł do informacji, według których były niemiecki piłkarz ma zostać doradcą zarządu Legii Warszawa.

Reklama

Niemiecki działacz w loży Mioduskiego. Będzie pracował w Legii? [NEWS]

Legia Warszawa. Fredi Bobic potwierdza rozmowy

Temat podchwyciły też zagraniczne media, a o możliwej posadzie Bobicia informował też Florian Plettenberg z niemieckiego Sky Sports. Teraz na łamach tej stacji głos zabrał sam zainteresowany.

– Mogę potwierdzić, że miałem bardzo, bardzo pozytywne rozmowy z Legią, także z jej właścicielem. Nawet byłem tam osobiście – przekazał niemiecki działacz.

– Są jeszcze jedna czy dwie sprawy do głębszego zbadania, ale mam bardzo dobrze przeczucie, że wszystko pójdzie w tym kierunku – dodał.

Sylwetkę Bobicia przybliżał ostatnio na łamach Weszło Michał Trela. Tekst „Architekt Eintrachtu, likwidator Big City Herthy. Kim jest Fredi Bobić?” można znaleźć w tym miejscu.

WIĘCEJ O LEGII NA WESZŁO:

fot. Newspix.pl

27 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama