Reklama

Koniec zawieszenia. Paul Pogba od dziś jest do wzięcia

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

11 marca 2025, 11:25 • 1 min czytania 11 komentarzy

11 marca minęło półtoraroczne zawieszenie Paula Pogby, którego zdyskwalifikowano za obecność w jego organizmie niedozwolonych substancji. Teraz pytanie, kiedy i gdzie mistrz świata z 2018 roku wróci na boisko?

Koniec zawieszenia. Paul Pogba od dziś jest do wzięcia

Pogba formalnie od listopada jest wolnym zawodnikiem, gdy rozstał się z Juventusem, ale przez kolejne miesiące był niedostępny dla innych klubów, gdyż jeszcze obowiązywała jego kara. Od dziś może rozmawiać z każdym.

Reklama

Najczęściej łączy się go z MLS, co nie dziwi, bo w ostatnim czasie razem z rodziną przebywał w Miami i tam dbał o swoją formę fizyczną. Niedawno też widziano go na trybunach Interu Miami podczas meczu ligowego. Właścicielem tej drużyny jest David Beckham.

31-letni Pogba w meczu o stawkę nie wystąpił od września 2023, a i tak znajdował się wtedy w okresie, podczas którego więcej się leczył niż grał. Ostatni w miarę normalny sezon w jego wykonaniu to 2021/22 w barwach Manchesteru United, czyli już naprawdę dość dawne czasy.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

11 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama