Reklama

Motor Lublin wygrał konkurs na nazwę “swojego” stadionu

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

19 lutego 2025, 20:06 • 2 min czytania 14 komentarzy

Motor Lublin ogłosił, że stadion Arena Lublin od tej pory będzie nazywał się Motor Lublin Arena. Taki stan rzeczy będzie obowiązywał przynajmniej do końca 2027 roku. Klub za prawo do nazwy będzie musiał solidnie zapłacić zarządcy obiektu. 

Motor Lublin wygrał konkurs na nazwę “swojego” stadionu

Motor Lublin wygrał postępowanie konkursowe ws. nowej nazwy stadionu w Lublinie przy ul. Stadionowej. Postawienie na taką nazwę może być pewnym zaskoczeniem, ponieważ przyzwyczailiśmy się do tego, że stadiony w Polsce przyjmują nazwę sponsora tytularnego.

To historyczny moment, który łączy największy stadion w regionie z klubem piłkarskim o ogromnym znaczeniu dla lubelskiego sportu – oznajmiła Aleksandra Romańska, rzeczniczka prasowa MOSiR Bystrzyca, głównego zarządcy obiektu, cyt. przez TVP Sport.

Motor Lublin za prawo do nazwy stadionu ma płacić 42 tysiące złotych miesięcznie, a zmiana nazwy ma wzmocnić tożsamość lubelskiej społeczności, która chętnie i tłumnie uczęszcza na mecze obecnego beniaminka Ekstraklasy. W przeszłości kwestię braku elementów związanych z Motorem Lublin na stadionie podejmował trener Goncalo Feio.

OFICJALNIE: Od dziś Arena Lublin to Motor Lublin Arena 💛🤍💙

Reklama

Zachęcamy wszystkich do posługiwania się nową nazwą stadionu piłkarskiego w Lublinie.@MotorLublin 🏡🏟️

— Michał Szprendałowicz (@Michal_1993) February 19, 2025

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa