Inter Mediolan przegrał na Stadio Artemio Franchi z Fiorentiną aż 0:3. To najwyższa porażka Nerazzurrich od 19 maja 2019 roku. Wtedy klub z Lombardii uległ 1:4 Napoli. Ten fakt wydaje się wymowny, ponieważ po dzisiejszej porażce podopieczni Simone Inzaghiego tracą trzy punkty do obecnego lidera Serie A.
![Inter bez Polaków na boisku poniósł najwyższą porażkę od kilku lat [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/02/20230610_zsa_z19_352-scaled.jpg)
Dziś nie zobaczyliśmy na boisku Piotra Zielińskiego oraz Nicoli Zalewskiego. Pierwszy z nich znalazł się co prawda na ławce rezerwowych, jednak w tygodniu zmagał się z problemami zdrowotnymi i szkoleniowiec wolał go oszczędzić. Z kolei lewemu wahadłowemu na występ nie pozwoliły przepisy. Dziś Fiorentina i Inter dokańczały mecz, który rozpoczął się na początku grudnia. Wtedy padł na murawę Edoardo Bove, a spotkanie zostało przerwane po pierwszym kwadransie.
Totalna klęska
Obecni mistrzowie Włoch zapamiętają na długo ten wieczór. Od jakiegoś czasu mówi się, że Nerazzurri złapali drobną zadyszkę i nie są tak efektownym zespołem jak przed rokiem. Dziś przez większość spotkania mieli problem, aby znaleźć jakikolwiek sposób na zaskoczenie przeciwnika. Fiorentina była znacznie konkretniejsza i potrafiła zrobić różnicę po przechwycie.
Na listę strzelców wpisali się Luca Ranieri oraz dwukrotnie Moise Kean. 24-letni napastnik w obecnym sezonie zdobył 15 bramek, co śmiało można uznać za największą sensację na włoskich boiskach. Warto jednak zatrzymać się przy golu na 3:0, ponieważ ogromny błąd popełnił podstawowy wahadłowy Interu Federico Dimarco. Tak łatwa strata ze strony piłkarza o tak dużej renomie, to naprawdę duże zaskoczenie. Warto także odnotować, że lepiej mógł zachować się jego kolega z defensywy.
🔥 𝐃𝐔𝐁𝐋𝐄𝐓 𝐌𝐎𝐈𝐒𝐄 𝐊𝐄𝐀𝐍𝐀! ⚽️⚽️
Co tutaj zrobiła defensywa Interu Mediolan?! 😳
Nerazzurri znokautowani we Florencji! 🥊 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/MSxXtwc77C
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 6, 2025
Z polskiej perspektywy możemy się cieszyć, że Nicola Zalewski i Piotr Zieliński nie pojawili się na boisku przy okazji takiego blamażu. Okazja do rewanżu pojawi się już w najbliższy poniedziałek na Stadio Giuseppe Meazza. Dzisiejszy mecz udowodnił, że coś niedobrego dzieje się z zespołem prowadzonym przez Simone Inzaghiego. Inter przestał być nieśmiertelny i zobaczymy, czy Napoli zdoła to wykorzystać.
Fiorentina – Inter 3:0 (0:0)
- 1:0 – Ranieri 59′
- 2:0 – Kean 68′
- 3:0 – Kean 89′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Lech biega jak szalony. Te rekordy dadzą mistrzostwo?
- Najbardziej zapracowany człowiek od transferów w Legii? Goncalo Feio
- Legia przypomniała sobie, że potrzebuje bramkarza
Fot. Newspix