Reklama

Kapitan Las Palmas z dramatycznym wyznaniem. „Mam nawrót raka”

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

06 lutego 2025, 16:07 • 2 min czytania 8 komentarzy

Kapitan Las Palmas Kirian Rodriguez w dramatycznym wystąpieniu przekazał kibicom i dziennikarzom okropną diagnozę. Nawrót nowotworu spowodował koniec sezonu dla piłkarza, ale w tej chwili najważniejsze jest czy piłkarz w ogóle wróci do zdrowia.

Kapitan Las Palmas z dramatycznym wyznaniem. „Mam nawrót raka”

Rodriguez ma bowiem bardzo rzadki nowotwór krwi, tzw. chłoniak Hodgkina. Pomocnik dowiedział się o tym w 2022 roku, ale po szybkiej diagnozie i wdrożeniu leczenia choroba odpuściła. Teraz jednak dowiedział się, że będzie musiał poddać się chemioterapii z uwagi na jej nawrót.

Reklama

W czwartek została zorganizowana specjalna konferencja prasowa, na której piłkarz przekazał kibicom i dziennikarzom najnowsze informacje o swoim stanie zdrowia.

Wczoraj powiedziano mi, że mam nawrót raka. Będę musiał ponownie przerwać leczenie i przejść kolejną chemioterapię, aby zwalczyć chorobę. Chciałbym podziękować klubowi i wszystkim dyrektorom, którzy tu są – wszyscy są dla mnie bardzo ważni. Chciałbym podziękować sztabowi trenerskiemu i moim kolegom z drużyny za uszanowanie mojej decyzji o niedołączeniu do mnie tutaj, myślę, że muszą być skupieni na meczu – powiedział łamiącym się głosem w towarzystwie kilku klubowych działaczy.

28-letni pomocnik to wychowanek Las Palmas związany z nim od najmłodszych lat, najpierw w drużynach juniorskich, a potem w rezerwach. Dla pierwszego zespołu rozegrał do tej pory 165 spotkań, w których zanotował 13 trafień i 15 asyst. W obecnym sezonie jego dorobek to trzy asysty w 22 meczach (La Liga + Puchar Króla).

Do Rodrigueza spłynęły z całej Hiszpanii ogromne wyrazy wsparcia w mediach społecznościowych. Szybkiego powrotu do zdrowia życzyły mu zarówno kluby, jak i pojedyncze osoby ze świata futbolu, ale też hiszpańskiego sportu.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

8 komentarzy

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego

Wojciech Górski
15
Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego
Reklama
Reklama