Reklama

Media: Piłkarz Pogoni o krok od przenosin do Legii

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

13 stycznia 2025, 21:42 • 2 min czytania 67 komentarzy

Zdaniem profilu Football Scout Wahan Biczachczjan jest bardzo bliski transferu do Legii Warszawa. Informacje zostały potwierdzone przez Tomasza Włodarczyka z Meczyków, który dodał, że zawodnik jutro ma przejść testy medyczne przed przejściem do Wojskowych. 

Media: Piłkarz Pogoni o krok od przenosin do Legii

Ostatnio Portowcy przeżywają burzliwy czas. Świadczy o tym nieudane przejęcie klubu przez Alexa Haditaghiego, a także strajk piłkarzy. Odejście Ormianina doskonale wpisuje się w klimat ostatnich tygodni, w których trudno o optymizm.

Wahan Biczachczjan został piłkarzem Pogoni Szczecin w styczniu 2022 roku i pozyskano go z MSK Zilina za 900 tysięcy euro (dane: Transfermarkt). Zawodnik zaliczył piorunujące wejście do Ekstraklasy, a jego znakiem firmowym stało się atomowe uderzenie z dystansu.

Kolejne miesiące były dużo słabsze w jego wykonaniu, a dziś postrzega się go jako piłkarza momentów. Zarówno Kosta Runjaić, jak i Jens Gustafsson często widzieli w nim rezerwowego, który może zrobić różnicę, wchodząc z ławki rezerwowych. Ostatnio Robert Kolendowicz częściej wystawiał Ormianina w pierwszym składzie.

W obecnym sezonie Ekstraklasy Biczachczjan zdobył dwie bramki oraz zaliczył cztery asysty. Ciekawe, jaki plan na jego rozwój będzie miał Goncalo Feio. Sprzedaż Biczachczjana może być odbierana jako desperacka próba szukania pieniędzy przez Pogoń. Kontrakt Ormianina obowiązuje do czerwca obecnego roku i pod względem sportowym na pewno przydałby się Portowcom, ale z drugiej strony to ostatni dzwonek, żeby na nim cokolwiek zarobić.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Borussia przegrała z jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Do przerwy było 0:3…

Bartosz Lodko
2
Borussia przegrała z jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Do przerwy było 0:3…

Ekstraklasa

Niemcy

Borussia przegrała z jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Do przerwy było 0:3…

Bartosz Lodko
2
Borussia przegrała z jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Do przerwy było 0:3…

Komentarze

67 komentarzy

Loading...