Pozycja Piotra Zielińskiego w reprezentacji Polski jest niepodważalna – to jeden z liderów kadry Michała Probierza, którego zdanie może znaczyć naprawdę wiele. W rozmowie z Kanałem Sportowym pomocnik szczerze przyznał, że jego lista powołanych na zgrupowanie wyglądałaby nieco inaczej. On stawiałby na Matty’ego Casha.
Piłkarz włoskiego Interu przyznał, że Cash to zawodnik na poziomie reprezentacyjnym: – Wygląda bardzo dobrze w Premier League, ale to nie ja rozsyłam powołania.
Zieliński docenił obrońcę Aston Villi, który w tym sezonie ligi angielskiej zagrał w sześciu spotkaniach. Z występu w pozostałych wykluczył go uraz, ale Polak jest uznawany za piłkarza pierwszego wyboru w ekipie The Villans.
– Gdybym jednak decydował o powołaniach, wysłałbym jedno do Matty’ego – przekonuje pomocnik w rozmowie z Mateuszem Borkiem.
Probierz o Cashu: To nie jest tak, że go nie lubię [KLIKNIJ I CZYTAJ]
🗣️ @BorekMati: „Gdybyś ty za to odpowiadał, wysłałbyś powołanie Matty’emu Cashowi?”
🗣️ Piotr Zieliński: „Ja bym wysyłał”. pic.twitter.com/Kydf6IjenT
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) November 12, 2024
Licznik Casha w reprezentacji stanął na razie na 15 spotkaniach. Ostatni raz oglądaliśmy go z orzełkiem na piersi w meczu barażowym z Estonią – wtedy obrońca zszedł z kontuzją zaledwie po jedenastu minutach od pojawienia się na boisku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Panie Jacku, to nie jest kadra na trzy fronty
- PZPN Invest. Narodziny, życie i śmierć pewnego pomysłu na innowacje
- Zadymy, słonecznik i niemieckie wątki. Odra Opole pożegnała kultowy stadion
- Samuel Mraz: nowa gwiazda Ekstraklasy czy meteoryt? [KOZACY I BADZIEWIACY]
Fot. Newspix