Manchester United wreszcie z przekonującym zwycięstwem, a debiut Ruuda van Nistelrooya w roli pierwszego trenera w meczu 1/8 Pucharu Ligi Angielskiej z Leicester (5:2) wypadł nader okazale.
Jak przystało na byłego superstrzelca, Holender w swoim premierowym meczu w roli managera United pokazał ultraofensywną stronę swoich podopiecznych. Wyszedł z założenia, że skoro przeciwnik i tak coś strzeli, trzeba po prostu strzelić jeszcze więcej. Czerwone Diabły błyszczały więc w ofensywie, a między 15. a 40. minutą aż cztery razy trafiały do bramki przeciwnika.
Według medialnych doniesień misja Holendra jest jednak tymczasowa, a kwestią dni jest oficjalne ogłoszenie pojawienia się na Old Trafford Rubena Amorima, dotychczasowego szkoleniowca Sportingu Lizbona, który jest obiektem zainteresowania topowych klubów już od kilkunastu miesięcy.
Van Nistelrooy jednak zapytany o swoją przyszłość odpowiedział krótko. – Jestem tutaj, aby pomóc United i dać z siebie wszystko dla klubu w jakiejkolwiek roli. Będę pomagał tak długo, jak będzie to potrzebne. To się nigdy nie zmieni – powiedział pogodzony z rzeczywistością Holender. Coraz częściej pojawiają się jednak głosy, ze prędzej czy później legenda czerwonej części Manchesteru i tak zasiądzie na dłużej na ławce trenerskiej Czerwonych Diabłów w roli „jedynki”.
🔴🇳🇱 Van Nistelrooy on his future: “I’m here to help Man United and give my everything for the club in any capacity”.
“I’m helping as long as needed. In the future in any capacity, I’m here to help the club further to build towards the future”.
“That will never change”. pic.twitter.com/jYCi9hWKGY
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 30, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Bilety za stówkę, brak stadionu i dobra akademia. Lechia Zielona Góra, jej problemy i sukcesy
- Przywrócił chwałę Sportingowi, dokona tego samego w Manchesterze United?
- Trela: Lewandowscy swoich krajów. Najlepsi ambasadorzy piłkarskich peryferii
- A taki był ładny, amerykański… Nuri Sahin i jego problemy w BVB
- W Śląsku coś drgnęło i nie jest to stołek pod Jackiem Magierą
Fot. Newspix