Spadkowicz zbroi się na nowy sezon. Wiemy już kto będzie nowym trenerem ŁKS-u Łódź – dziś klub ogłosił początek współpracy z Jakubem Dziółką. Umowa ze szkoleniowcem została podpisana na rok z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy.
Najwyższy trener w pierwszoligowej stawce. Już raz mierzący ponad dwa metry szkoleniowiec mógł chwalić się takim tytułem, bo nie tak dawno prowadził na drugim poziomie rozgrywkowym Skrę Częstochowa. Dał się wówczas poznać jako ekspert od wyciskania soku z cegły – mając do dyspozycji kiepską kadrę, zdołał wywalczyć utrzymanie w I lidze.
🖊️ Trener #DlaŁKSu. Witamy!
📜 https://t.co/mUAJAnrtA5 pic.twitter.com/QNKNtn4kl6
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) June 17, 2024
Teraz przejmuje Łódzki Klub Sportowy, który rozpoczyna przebudowę po spadku z Ekstraklasy: – Wciągnął mnie ten projekt. DNA klubu jest spójne z moim DNA jako pierwszego trenera i będziemy chcieli wraz z całym sztabem pracować już od środy w taki sposób, żeby ŁKS sprostał oczekiwaniom kibiców – przekonuje w rozmowie z klubowymi mediami Jakub Dziółka.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Francuzi na barykadach. Polityka wygrała z futbolem
- Haraslin, Mladenović, Dwali… Starzy znajomi z Ekstraklasy na EURO 2024
- Trela: Mimo porażki z Holandią: przyjemne poczucie, że Polacy zrobili, co mogli
- Mamy, co chcieliśmy – przyzwoitość. Ale na punkty to jednak za mało
- Białek z Hamburga: koniec reprezentacji strachu
Fot. Newspix