Ze zdrowiem Daniego Ramireza już wszystko w porządku. Jak informuje Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty, piłkarz ŁKS-u we wtorek opuścił szpital i na szczęście nic poważnego mu nie dolega.
Przypomnijmy, prawdziwe sceny grozy oglądaliśmy w niedzielę 21 kwietnia podczas meczu ŁKS-u z Lechem Poznań. Pod koniec pierwszej połowy Dani Ramirez bez kontaktu z przeciwnikiem nagle osunął się i upadł na murawę. Interweniowały służby medyczne, piłkarz trafił do szpitala.
Na szczęście jego zdrowiu nie zagraża nic poważnego. O szczegółach poinformował Piotr Koźmiński z portalu “WP Sportowe Fakty”. – Z sercem Hiszpana wszystko w porządku, badania nie wykazały żadnych anomalii. Niemniej na pełne wyniki badań piłkarz i klub muszą jeszcze poczekać. Prawdopodobnie jutro, to jest w środę, cała dokumentacja medyczna zostanie przekazana w odpowiednie ręce – czytamy.
ŁKS wystosował oświadczenie w sprawie incydentu z Danim Ramirezem
Ramirez w tym sezonie wystąpił w 30 spotkaniach, ma na koncie 7 bramek i 2 asysty. Zespół prowadzony przed Marcina Matysiaka zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, a do bezpiecznej strefy traci jedenaście punktów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pazdan: Peszko fajnie rządzi w Wieczystej
- Czy każdy głupi może wejść na Mount Everest?
- Czyczkan, Kuczko i problemy białoruskich piłkarzy. Dlaczego transfery spoza UE są trudne?
Fot. 400mm.pl