Trwają przygotowania Legii do drugiej części sezonu. Aktualnie stołeczna ekipa przebywa na zgrupowaniu w Turcji, gdzie w ramach towarzyskiego spotkania mierzyła się z Dynamem Kijów. A tam optymistyczny dla sympatyków z Łazienkowskiej rezultat – “Wojskowi” pokonali Dynamo Kijów 3:1.
Trwają przygotowania podopiecznych Kosty Runjaicia do wiosny. Udane przygotowania. Jak dotąd na tureckich boiskach Legia rozegrała 3 spotkania, a bilans po nich wynosi dwa zwycięstwa i jeden remis. Trzecie spotkanie rozegrała dziś przeciwko Dynamu Kijów.
Ukraińska drużyna też się przygotowuje do wznowienia własnych ligowych rozgrywek, ale jak dotąd idzie im to miernie. W meczach sparingowych podejmowali oprócz polskiej ekipy kosowskie FC Ballkani. Ciężko myśleć o nim w kategoriach wielkiej marki, a jednak zdołało pokonać bogatszego rywala z Ukrainy pewnym 2:0.
Dlatego tego popołudnia ciężko było się spodziewać, by Dynamo podchodziło do meczu z jakąś gigantyczną pewnością siebie. I zaskoczenia też na tym polu nie widzieliśmy. Można się co prawda rozwodzić nad optycznym wrażeniem, jakie pozostawiała gra w tym spotkaniu. Ale najlepiej o tym opowie sam wynik: trzy do jednego na korzyść Polaków.
Zwycięstwo na koniec zgrupowania 👌#Turcja2024 pic.twitter.com/nLpInaMScd
— Legia Warszawa 🏆 (@LegiaWarszawa) January 29, 2024
Zwłaszcza cieszy fakt tego, że to nie było show jednego zawodnika. Co prawda Muci otworzył wynik sparingu, ale później lekko osunął się w cień – bez szkody dla drużyny, bo jego rolę w ataku przejęli już w drugiej połowie Blaz Kramer i (dość niespodziewanie) Rafał Augustyniak, którzy obaj z boiska znieśli po trafieniu.
WIĘCEJ MATERIAŁÓW ZE ZGRUPOWANIA W TURCJI:
- Afonso Sousa: Stać mnie na grę w reprezentacji i ligach TOP5 [WYWIAD]
- Miłość do Szymańskiego i barwy Stambułu. Odwiedzamy Basaksehir – Fenerbahce
- Pawłowski: Mocno liczyłem na powołanie za Santosa [WYWIAD]
- Hofmayster: Mój pradziadek zbudował moje miasto, a dziadek przeżył Holokaust
- Sztylka: Moje zwolnienie ze Śląska? Zero klasy i profesjonalizmu [WYWIAD]
- Kapuadi: Chcieli mnie złamać, ale nie złamali. Profesjonalizm mam w DNA [WYWIAD]
- Durmisi: Na boisku modliłeś się, żeby Messi cię nie zabił [WYWIAD]