Manchester City zremisował 3:3 z Tottenhamem. Pod sam koniec spotkania The Citizens mieli okazję do zdobycia decydującej bramki, lecz akcja została w dosyć kontrowersyjny sposób zatrzymana przez sędziego. Pep Guardiola udzielił wywiadu dla “Sky Sports”, w którym krótko wypowiedział się na ten temat.
Gospodarze muszą zadowolić się punktem, choć przynajmniej kilka razy w tym spotkaniu mieli wygraną już przed oczami. Pod sam koniec Erling Haaland został sfaulowany, lecz zdołał się momentalnie podnieść i świetnie podać, na co sędzia zareagował gwizdkiem. Pep Guardiola nie potrafił zrozumieć tej sytuacji:
– To trudne, gdy patrzy się na taki obraz. Sędzia decyduje się na gwizdek po tym, jak już przekazał, żebyśmy grali dalej. Jest podanie i on gwiżdże, nie rozumiem tej akcji – powiedział szkoleniowiec.
– To był dobry mecz, to jest najważniejsze. Miałem wrażenie, że dzisiaj zagraliśmy niesamowite spotkanie przeciwko naprawdę dobremu zespołowi i menadżerowi. Stworzyliśmy wiele okazji, byliśmy agresywni, niesamowicie skoncentrowani i czujemy, że nadal chcemy być na szczycie. Czasami futbol jest jak życie, nie dostajesz tego, na co zasługujesz – dodał.
Simon Hooper showed advantage for City, then Grealish had a clear 1v1…
and then he called a foul pic.twitter.com/Avduk0uZII
— ⚡️ (@Priceless_MCI) December 3, 2023
Liderem angielskiej ligi jest obecnie Arsenal, który ma trzy punkty przewagi nad Manchesterem City.