Wisła Płock poszukuje na rynku transferowym środkowego obrońcy. We wtorek na testach piłkarskich pojawiło się dwóch stoperów: 23-letni Ukrainiec Denys Taraduda i trzy lata starszy Litwin Ricardas Sveikauskas.
Obaj zawodnicy występowali ostatnio w litewskiej ekstraklasie i mają ważne kontrakty ze swoimi klubami do końca tego roku. Zatem, jeśli sprawdzą się na testach w Wiśle Płock, to trafią do pierwszoligowego klubu na zasadzie wolnego transferu. W miniony weekend zagrali ostatnią ligową kolejkę (system rozgrywek wiosna-jesień).
Taraduda był związany z Dainavą Alytus, gdzie zanotował 31 ligowych występów i jednego gola. 23-latek jest wychowankiem Dnipro, ale w tym klubie zagrał tylko jedno spotkanie w seniorskiej drużynie. W późniejszych latach próbował swoich sił w innych ukraińskich klubach, ale nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie, dlatego postanowił szczęścia szukać w ligach bałtyckich: najpierw grał w estońskim JK Trans Narva, a teraz w litewskiej Dainavie.
Z kolei Sveikauskas to były młodzieżowy reprezentant Litwy. W piłkarskim CV ma francuskie Lille, ale występował tam tylko przez półtora roku w drugiej drużynie. Poza Litwą grał jeszcze w rumuńskim klubie Viitorul Pandurii Targu Jiu w sezonie 2021/22, gdy ten zespół występował na zapleczu. Od dwóch lat broni barw zespołu Bangi Gargzdai. W minionym sezonie zagrał w 28 ligowych spotkaniach.
Dwaj środkowi obrońcy 23-letni Ukrainiec Denys Taraduda i trzy lata starszy Litwin Ričardas Šveikauskas będą od wtorku przebywać na testach w Wiśle Płock. Obaj wystąpią w piątkowym meczu sparingowym Nafciarzy z Radomiakiem Radom w Ząbkach. https://t.co/XKh4ehHlE3 pic.twitter.com/L3ebhJcPns
— Wisła Płock (@WislaPlockSA) November 14, 2023
Wisła Płock po 15. kolejkach zajmuje 7. miejsce w ligowej tabeli Fortuna 1. Ligi i traci do lidera Arki Gdynia sześć punktów. Trenerem “Nafciarzy” od 26 października jest Dariusz Żuraw.
WIĘCEJ O I LIDZE:
- Pierwszoligowa karuzela ruszyła. Dwa kluby zmieniają trenerów
- Nieprzypadkowo niepokonani. Tajemnice udanego startu Górnika Łęczna
- „Uczeń” Marcelo Bielsy na swoim. Radosław Bella – trener godny uwagi
- Bartłomiej Wdowik okazał się lokatą. Co to oznacza dla młodych pierwszoligowców?
- Grabowski: Lechia jest zarządzana tak, jak powinna
Fot. Newspix
