39-letni poznański prawnik Artur Meissner został wybrany przez radę nadzorczą na funkcję prezesa Warty Poznań. Po rezygnacji poprzedniego prezesa Bartosza Wolnego to stanowisko było nieobsadzone od 10 lutego.
– Osoba Artura Meissnera była bardzo mocno związana z tym, co działo się w klubie przez ostatnie ponad 5 lat. Jako prawnik był odpowiedzialny za przejęcie Warty Poznań z rąk poprzednich właścicieli, a potem, w roli członka rady nadzorczej, odgrywał ważną rolę w budowaniu klubu na nowo. Był na bieżąco zaangażowany we wszystkie strategiczne tematy, więc jestem przekonany, że nowym prezesem Warty Poznań został człowiek znakomicie przygotowany do tej roli – mówi właściciel „Zielonych”, Bartłomiej Farjaszewski.
Meissner jest radcą prawnym. Od wielu lat porusza się w prawie sportowym. Pracuje w Piłkarskim Sądzie Polubownym PZPN w zespole ds. zmian przepisów związkowych. Wcześniej był menadżerem piłkarskim z licencją FIFA. Dotychczas zasiadał w radzie nadzorczej Warty Poznań, a teraz będzie pełnił rolę prezesa całego klubu.
– Moje cele są w dużej mierze zbieżne z tym, co klub zaprezentował kilka tygodni temu w planie rozwoju na lata 2024-2027. Jako Rada Nadzorcza mieliśmy wpływ na kształt tego planu. Chcemy dalej budować społeczność sympatyków Warty Poznań i dbać o wartości, które ten klub reprezentuje. Ale żeby to było możliwe, Warta musi mieć swój dom w Poznaniu i to z pewnością jest największe wyzwanie, które obecnie stoi przede mną i klubem – podkreśla nowy prezes Warty.
„Zieloni” odkąd wrócili do Ekstraklasy grają cały czas domowe mecze na wyjeździe. Najczęściej widzimy ten zespół na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim. Ich „Ogródek” nie spełnia wymogów na najwyższy poziom rozgrywkowy i wymaga on gruntownego remontu.
39-letni poznański prawnik, dotychczasowy członek rady nadzorczej, został prezesem zarządu Warty Poznań S.A.
Życzymy powodzenia!
Szczegóły https://t.co/WaA0aK54mp
@klaudia_berda / Warta Poznań pic.twitter.com/d2V4OxETix
— Warta Poznań (@WartaPoznan) November 14, 2023
WIĘCEJ O WARCIE POZNAŃ:
- Stal Brzeg przeżyła swój pierwszy raz. Bunkrów nie ma, ale też jest fajnie [REPORTAŻ]
- Dwa lata ponad stan. Dlaczego praca Szulczka nie powinna powszednieć
Fot. Klaudia Berda/ Warta Poznań