Zapraszamy na sobotni LIVE z Ekstraklasą. Co dzisiaj? Mnóstwo ligowego dżemiku. Zawsze niewygodna Warta Poznań podejmuje Cracovię, która pozostaje niepokonana w tym sezonie. Potem czeka nas starcie dwóch beniaminków: Puszcza Niepołomice – ŁKS Łódź. Wreszcie na końcu dojdzie do Małych Derbów Górnego Śląska. Zapraszamy!
–
KONIEC! 0:0 W MECZU PIASTA Z RUCHEM.
Bomba Dziczka z dystansu.
Znowu nad poprzeczką.
Coś czujemy, że nawet gdyby ten mecz trwał tydzień, żaden gol by nie padł.
Kontuzja dłoni Jorge Feliksa.
Już doliczony czas.
Sześć minut.
Piast przeważa, dusi, spycha, próbuje coś wcisnąć, ale Ruch dzielnie się stawia.
Mija 70. minuta. Ruch bez celnego strzału.
Pyrka z dystansu, tyle że w środek. Buchalik dał radę.
Zmiany w Ruchu – Sikora i Długosz za Starzyńskiego i Feliksa.
SŁUPEK!
Tomasiewicz delikatnie po podaniu Feliksa, ale zabrakło milimetrów.
Ależ szansa Ruchu!
Kapitalne wejście Swędrowskiego, który minął w polu karnym Czerwińskiego i wystawił na pustą Szczepanowi, ale ten... nie trafił.
AMEYAW!
Z dystansu, centymetry obok słupka.
Naprawdę niewiele brakowało.
Mecz się uspokoił, obaj bramkarze mają spokojniejsze chwile.
Starzyński z wolnego, ale tylko w boczną siatkę.
Zamieszanie w polu karnym Piasta, ale mimo błędu Pyrki, Wójtowicz nie dał rady zdobyć bramki.
Ruch się odgryzł.
Pierwsze 20 minut ze wskazaniem na Piasta.
TOMASIEWICZ!
Huknął z dystansu, Buchalik wybił, ale gol dla Piasta wisi w powietrzu.
Do kąta!
Szymon Marciniak brutalnie zrugał młodego Kacpra Michalskiego i przywołał go do porządku.
AMEYAW!
Indywidualna akcja skrzydłowego po przechwycie, Ameyaw ściął do środka i uderzył. Niestety dla miejscowych, nad poprzeczką.
Piast pozwala Ruchowi rozgrywać pod własnym polem karnym i czeka na błąd.
I jest kontrowersja – czy Filip Starzyński czasem nie faulował Michała Chrapka w polu karnym?
Według sędziów nie, choć po powtórkach można wątpić w ich nieomylność.
Piast w natarciu!
Słupek ratuje Michała Buchalika po centrostrzale Arkadiusza Pyrki.
Kapitalna akcja Piasta!
Tomasiewicz, Feliks, Tomasiewicz, Chrapek, Feliks i Hiszpan sam na sam.
Co prawda minimalny spalony, ale był to pokaz siły gospodarzy.
Czyli w Gliwicach długo wyczekiwane starcie Felix kontra Feliks!
A teraz zapraszamy na starcie Piasta z Ruchem.
Czwarte spotkanie Rycerzy Wiosną poza własnym stadionem i czwarta porażka.
To będzie trudny sezon dla dwukrotnych mistrzów kraju.
Puszcza ma siedem punktów, ŁKS – sześć.
Druga wygrana Puszczy w tym sezonie, druga porażka ŁKS-u z beniaminkiem.
KONIEC! PUSZCZA 2, ŁKS 1.
Rzut wolny ŁKS-u, Flis głową, ale nad poprzeczką.
Puszcza wybija na oślep.
Tak się broni w jedenastu na dziesięciu po niepołomicku.
Cztery minuty.
Puszcza nie umie utrzymać piłki.
ŁKS nie umie strzelić gola.
Wojciech Hajda za Jakuba Serafina.
Kidrić!
Po wolnym, głową, centymetry nad poprzeczką, ciągle 2:1 dla Puszczy.
Kolejna żółta – Nacho Monsalve.
No, to sędzia dolicza 14 minut.
Trochę pograją, chłopaki.
Oj, zaraz nikt się nie uchowa przed żółtą kartką w ekipie z Łodzi.
Właśnie swoją dostał Bobek, a mecz jeszcze trwa.
Szansa ŁKS-u!
Doskonałe podanie do Fase, ale debiutant źle przyjął i ostatecznie z ostrego kąta obok słupka.
Dwa razy Stępień!
Raz broni Bobek, raz piłka nad poprzeczką.
Puszcza coraz pewniejsza siebie.
I debiut w ŁKS-ie – za Kamila Dankowskiego wchodzi Anton Fase.
Marcel Pięczek za Murisa Mesanovicia.
Jeszcze czerwona kartka dla jednego z przedstawicieli sztabu szkoleniowego ŁKS-u – Pawła Drechslera.
Przynajmniej kartek u Rycerzy Wiosny dostatek.
Jednak gol. Nie było spalonego.
VAR sprawdza.
Decydują centymetry.
Ale!
Nie wiadomo, czy Kidrić nie był na pozycji spalonej...
Wreszcie coś wyszło Puszczy w przewadze. Kidrić za linią obrony, podprowadził, dograł do Cholewiaka, a ten z bliska nie dał szans Bobkowi.
Bezradny – niemogący sobie poradzić w życiu lub w trudnej sytuacji.
Oto słownikowa definicja.
A przykład – w Krakowie, gdzie Puszcza w jedenastu na dziesięciu nie ma pomysłu na ugryzienie ŁKS-u.
Puszcza sprawia wrażenie drużyny, której nie za bardzo pasuje granie w przewadze. Niby kulają piłeczkę, niby zmieniają strony, niby coś tam kombinują, ale od czerwonej Małachowskiego bramkarz przyjezdnych ma wolne.
Głowacki z dystansu.
Niecelnie, ale pokazał, że jeszcze ŁKS nie zginął.
Już piąta żółta dla ŁKS-u.
Tym razem Tutyskinas.
Temperatura meczu siadła.
Puszcza trochę bezradna, ŁKS zaskakująco niezły jak na kopanie w osłabieniu.
Posiłki w Puszczy – Jordan Majchrzak i Mateusz Cholewiak wchodzą z odsieczą.
Koniec zmiany Jakuba Bartosza i Artura Siemaszki.
Zmiana w ŁKS-ie – Artemijus Tutyskinas za Daniego Ramireza.
Kazimierz Moskal łata, co się da.
No to teraz kłopoty ŁKS-u.
Dobre 35 minut w osłabieniu.
Długo nie pograł Małachowski w Ekstraklasie.
Czerwona kartka dla pomocnika ŁKS-u.
Dziesięć minut, asysta i czerwo – oto bilans 25-latka w debiucie.
Ojoj, kłopoty Małachowskiego.
Może być czerwona kartka...
Co za początek ŁKS-u.
Puszcza w szoku.
Kilkudziesięciu sekund potrzebował Małachowski do debiutanckiej asysty.
Premierowe trafienie zaliczył też Kay Tejan.
ŁKS POTRZEBOWAŁ MNIEJ NIŻ MINUTY DO WYRÓWNANIA.
Zmiana też w Puszczy – Rok Kidrić za Kamila Zapolnika.
Trzy zmiany w ŁKS-ie.
Do bazy – Pirulo, Jakub Letniowski i Adrien Louveau.
Na boisko – Bartosz Szeliga, Engjell Hoti oraz Adrian Małachowski, który w wieku 25 lat debiutuje w Ekstraklasie. Pomocnik poprzednie trzy sezony występował w trzeciej lidze niemieckiej.
Uwaga, ŁKS w pierwszej połowie wypracował 0,01 xG.
Cieniuuutko.
Trudno dobitniej pokazać, że ktoś nie kreował niczego.
Na przerwę zostawiamy was z bramką Puszczy.
Koniec pierwszej połowy! Puszcza prowadzi 1:0 z ŁKS.
Ależ groźna akcja ŁKS. Po rzucie rożnym piłka dotarła do Letniowskiego. Pomocnik oddał strzał głową. Uderzenie nie było mocne, ale zmierzało w okienko bramki i Stępień musiał się mocno napracować, by przenieść futbolówkę nad poprzeczką.
Sędzia doliczył pięć minut.
Kolejna szarża Siemaszki. Tym razem dograł perfekcyjnie piłkę do Serafina. Pomocnik nieczysto trafił jednak w futbolówkę i jego uderzenie przeszło obok bramki.
Puszcza oddała inicjatywę w końcówce pierwszej połowy. ŁKS nie potrafi się jednak odnaleźć w ataku pozycyjnym, co Żubry wykorzystują, często kontratakując,
Zapolnik świetnie podał prostopadle do Siemaszki. Ten ścigał się z obrońcą, a przed sobą miał wyłącznie bramkarza. Skrzydłowy nie ma dziś jednak najlepszego dnia i po fatalnym prowadzeniu piłki, wyłapał ją Bobek.
Ramirez również otrzymał żółtą kartkę za swoją zbyt ekspresywną reakcję na faul.
Ramirez wychodził na świetną pozycję. Miałby wolną drogę do bramki Puszczy, ale w ostatniej chwili Craciun złapał go za koszulkę i kosztem żółtej kartki, zatrzymał kontrę ŁKS.
Gdyby Siemaszko był żołnierzem, jego rywale mogliby spać spokojnie. Dotychczas strzela wszędzie tylko nie tam, gdzie powinien.
ŁKS wygląda wręcz bezradnie. Piłkarze Rycerzy Wiosny odbijają się od Żubrów, a w obronie są bezradni i często faulują. Puszcza może dziś imponować.
Puszcza nie przestaje napierać. ŁKS wciąż w głębokiej defensywie. Tym razem mocnym uderzeniem z dystansu popisał się Serafin.
Antun Craciun strzelcem pierwszego gola w sobotę w Ekstraklasie! Puszcza dopięło swego i prowadzi z ŁKS.
Sędzia sprawdza sytuację, która wydarzyła się chwilę wcześniej. Pirulo zagrał piłkę ręką i mamy rzut karny!
Puszcza dalej napiera. Tym razem po rzucie rożnym strzał odbił się po rykoszecie i spadła na górnej siatce bramki.
Tym razem dużo lepsze uderzenie Mrozińskiego. Popisał się mocnym strzałem z woleja. Bobek instynktownie obronił.
Ależ fantastyczne uderzenie Siemaszki. Dzieci, oglądając je, zaczęły płakać. Kobiety machały białymi chusteczkami. Mężczyźni słali pokłony. Piłka wylądowała pod dachem stadionu.
Trzecia żółta kartka dla ŁKS. Tym razem ukarany Dankowski za uderzenie łokciem w twarz Mesanovicia.
Na razie ten mecz toczy się w sposób, o którym byśmy nie pomyśleli. Pokrętna logika Ekstraklasy jednak działa i Puszcza prowadzi grę, znajduje się w ataku pozycyjnym, natomiast ŁKS próbuje agresywnych wejść i kontrataków.
I kolejny! Tym razem brutalny wślizg na Serafinie wykonał Letniowski. Również obejrzał żółtą kartkę.
Ofensywni zawodnicy ŁKS są bardzo agresywni w sobotnim spotkaniu. Tym razem po wślizgu na Serafinie żółtą kartkę otrzymał Pirulo.
Przebojowa akcja Koja. Minął Ramireza i oddał strzał z dystansu. Mocno ucierpiał. Przy uderzeniu uderzył w korki rywala.
I ruszyli. Który beniaminek wyjdzie górą z tego starcia?
Zawodnicy wychodzą na boisko.
Spotkanie poprowadzi sędzia Patryk Gryckiewicz. To będzie trzeci mecz tego arbitra w tym sezonie Ekstraklasy.
Czas na starcie beniaminków. Puszcza Niepołomice - ŁKS Łódź. Mamy nadzieję, że nie będzie to gorsze spotkanie niż to w Grodzisku Wielkopolskim. W zasadzie to żyjemy nadzieję, że gorzej nie może być.
Koniec meczu!
Warta Poznań - Cracovia 0:0
Mecz na zero punktów. Niestety obie drużyny dostaną po jednym.
W końcu coś się dzieje!
Akcja po prawej stronie boiska po rzucie rożnym. Za krótkie wybicie piłki przez Wartę. Makuch oddał mocne uderzenie, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce.
Sędzia doliczył cztery minuty do tego arcywidowiska.
90. minuta meczu!
Słownie DZIEWIĘĆDZIESIĄTA MINUTA MECZU!
Mamy pierwszy strzał celny na bramkę. Atanasov oddał uderzenie głową. Grobelny musiał interweniować.
Kopczyński ma wejście smoka. Zaliczył stratę przed własnym polu karnym. By Myszor nie stanął w sytuacji sam na sam z bramkarzem, złapał go za koszulkę, popełnił faul i otrzymał za to żółtą kartkę.
Wrzut z autu. Piłka w rękach Grobelny. Właśnie tyle dzieje się w tym meczu.
Niefortunna kontuzja Oshimy. Japończyk musi zejść z boiska. Zastąpi go Myszor.
I ostatnia zmiana. Matuszewski za Kiełba.
Te zmiany to jedyna rzecz, którą można napisać o tym meczu. Oczy bolą od patrzenia.
Kolejna zmiana w Warcie. Kopczyński w miejsce Vizingera.
Knap pojawił się na boisku w miejsce Atanasova.
Maenpaa drybluje na prawym skrzydle. Minął dwóch rywali i oddał mocny strzał z kierunku drugiego słupka. Piłka przeszła obok bramki.
Atanasov próbował swoich sił z rzutu wolnego. Uderzył ponad murem, ale obok bramki.
Trzy zmiany w Warcie Poznań. Stavropulos, Kupczak i Bartkowski zeszli, a pojawili się za nich Borowski, Pleśnierowicz i Maenpaa.
Szmyt w brzydki sposób nadepnął na Makucha, za co otrzymał żółtą kartkę.
Kolejny świetny wślizg w wykonaniu Stavropulosa. Tym razem zatrzymał Rakoczego.
Każdemu z osobna należy złożyć podziękowania i obdarować ich koszem słodyczy tropicana od pani Kasi jak w "Jeden z dziesięciu". To widowisko dla najtwardszych.
Ale się rozbujali zawodnicy. Najpierw Savić z dystansu, a w kontrze Makuch oddali po strzale. Pierwszy został zablokowany, drugi ponad poprzeczką.
No i mamy klasyczek polskiej Ekstraklasy. Centrostrzał Rapy wybił z linii Bartkowski.
Blisko, blisko, coraz bliżej pierwszego celnego strzału w meczu. Tym razem Zrelak dobrze zgrał piłkę głową do Savicia, ale Austriak źle opanował futbolówkę i nie zdołał oddać uderzenia. Okazja była jednak przyzwoita.
Świetna interwencja Stavropulosa. W ostatniej chwili wybił piłkę wślizgiem spod nóg Kallmana.
Niebezpieczna sytuacja w polu karnym Warty. Grobelny wyłapał dośrodkowanie z rzutu wolnego. Spadł z wysoka na murawę i wypuścił piłkę. W porę jednak sędzia przerwał grę, bo upadek bramkarza wyglądał groźnie.
Zaczynamy drugą połowę. Od środka boiska zawodnicy Warty.
Zawodnicy wrócili na boisko.
Kończymy pierwszą połowę. Jako jej opis tego meczu podamy statystykę goli spodziewanych
Warta Poznań 0,01
Cracovia 0,20
Nic tylko zaprosić was na drugą połowę.
Sędzia Przybył doliczył minutę to tego arcywidowiska.
Zgadnijcie, ile Warta i Cracovia oddała strzałów celny?
ZERO!
Chcielibyśmy mieć dla was dobre wieści, że gra się poprawiła, coś się dzieje, ale nic z tych rzeczy. Nadal emocje jak na grzybach. W sumie po takim deszczu może coś się pojawi. A wy byliście niedawno na grzybach? Podobno wysypało ostatnio w lasach.
Żółta kartka dla Mateusza Kupczaka.
W końcu rozstąpiły się chmury i wyszło słońce nad stadionem w Grodzisku Wielkopolskim. Miejmy nadzieję, że słońce wyszło też dla dobrej gry.
Trener Dawid Szulczek kroplom deszczu się nie kłania. Pomimo ulewy nadal stoi przy linii bocznej, aktywnie pokrzykuje i dyryguje swoimi zawodnikami.
Miękka wrzutka za plecy obrońców w wykonaniu Warty. Piłka dotarła do Zrelaka, który miał jednak duże problemy z jej opanowaniem. Noga ugrzęzła mu w murawie i dobra okazja na strzał została zmarnowana.
Warunki w Grodzisku Wielkopolskim robią się coraz trudniejsze. Deszcz pada bardzo mocno.
Cracovia dominuje od początku spotkania. Warta zepchnięta do defensywy, a Pasy po raz kolejny wykonują rzut rożny.
Bardzo szybko Atanasov wykartkował się w spotkaniu. Zatrzymał Savicia na środku boiska, łapiąc go w pół.
Zaczęło się z wysokiego C... od nabijania napastnika na 30 metrze, by piłka wyszła za linię końcową.
Zawodnicy wychodzą na boisko. Zapraszamy na to wielkie widowisko.
Spotkanie poprowadzi sędzia Jarosław Przybył. Arbiter pokazał w tym sezonie 13 żółtych kartek w trzech meczach. Nie podyktował żadnego karnego.
Dla Cracovii to piąty mecz w tym sezonie. Pasy są jedną z dwóch drużyn, która pozostaje niepokonana w Ekstraklasie. Czy po raz pierwszy potknie się w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą?
Zapraszamy na sobotę pełną ligowego dżemiku. Czekają nas trzy spotkania:
- Warta Poznań - Cracovia
- Puszcza Niepołomice - ŁKS Łódź
- Piast Gliwice - Ruch Chorzów
Fot. Newspix