Cezary Kulesza zwleka z zatrudnieniem nowego selekcjonera po tym, jak pracę z kadrą zakończył Czesław Michniewicz. Z tego względu nie brakuje dyskusji skupionej na tematyce kadry Polski. W rozmowie z „Faktem” Sławomir Peszko wskazał osobę, która jego zdaniem powinna znaleźć się w sztabie kolejnego selekcjonera.
Sławomir Peszko uważa, że Łukasz Piszczek powinien znaleźć zatrudnienie u boku nowego trenera kadry:
– Chciałbym, żeby był w sztabie przy najbliższym trenerze i przygotować go do roli przyszłego selekcjonera. Odbywam z nim kurs trenerski, wiem, jak Łukasz się angażuje, jaką wiedzę posiada i jakim jest autorytetem dla innych piłkarzy.
Warto dodać, że Łukasz Piszczek był łączony z pracą w kadrze, gdy wiele wskazywało na to, że po Paulo Sousie reprezentację ponownie obejmie Adam Nawałka. Po czasie Piszczek w rozmowie z „Interią” przyznał: – Trenera Nawałkę znałem, znałem jego styl pracy, rozumiałem go. I wiedziałem, jaka byłaby moja rola w jego ekipie. Stąd chęć na dołączenie do tego projektu.
***
Czas podsumować rok 2022 w Quizie! Grają: Wojciech Piela, Jan Mazurek, Mateusz Janiak, Maciej Wąsowski. Prowadzi Paweł Paczul.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Wzór wyciskania z kariery wszystkiego. Albo po prostu Puchacz
- Jeśli chcecie zagranicznego selekcjonera, to Jacek Góralski twierdzi, że wcale nie chcecie
- Dwa możliwe terminy ogłoszenia nazwiska selekcjonera. Negocjacje trwają. PZPN ma „trzy plany”
Fot. FotoPyk