Reklama

Klauzula w umowie Iordanescu? “Jeśli sprawy nie ułożą się pomyślnie”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

19 czerwca 2025, 21:46 • 2 min czytania 33 komentarzy

Kontrakt z nowym trenerem Legii podpisano do końca czerwca 2027 roku, ale nie jest powiedziane, że Rumun tak długo będzie prowadził stołeczny zespół. Po pierwsze – Edward Iordanescu nie zwykł spędzać zbyt dużo czasu w jednym klubie i zwykle współpraca kończyła się szybciej niż po roku.  Po drugie – w jego umowie z Wojskowymi ma być zawarta pewna klauzula.

Klauzula w umowie Iordanescu? “Jeśli sprawy nie ułożą się pomyślnie”

O wszystkim informuje rumuński Digi Sport, który powołuje się na Daniela Stanciu, będącego w dobrych relacjach z nowym trenerem Legii. – Istnieje możliwość, że Legia z niego zrezygnuje, w kontrakcie jest klauzula umożliwiająca jej rozwiązanie, jeśli sprawy nie ułożą się pomyślnie – przekonuje.

Edward Iordanescu może odejść już po roku. Daniel Stanciu zdradza szczegóły

Zgodnie z informacjami podawanymi przez Stanciu, trener Iordanescu podpisał umowę, której jeden zapis umożliwia rozwiązanie współpracy z Legią po roku – tak samo z inicjatywy klubu jak i samego trenera – jeśli tylko zespół z Warszawy nie zdobędzie tytułu mistrzowskiego.

“Będzie najlepszy w Polsce”. Kim jest Edward Iordanescu, nowy trener Legii? [CZYTAJ WIĘCEJ]

Taki zapis może sugerować, że przed nowym trenerem postawiono jeden, absolutnie podstawowy cel, jakim jest ponowne wywalczenie mistrzostwa Polski. Pytanie tylko, czy Legia jest w stanie od razu nawiązać rywalizację z mocniejszymi w poprzednim sezonie rywalami.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ O EDWARDZIE IORDANESCU:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Iga Świątek już kiedyś wygrała Wimbledon. O największym juniorskim sukcesie Polki

Sebastian Warzecha
1
Iga Świątek już kiedyś wygrała Wimbledon. O największym juniorskim sukcesie Polki
Live

LIVE: Legia wchodzi do gry. Czy będzie tak źle, jak się zapowiada?

Paweł Paczul
8
LIVE: Legia wchodzi do gry. Czy będzie tak źle, jak się zapowiada?
Ekstraklasa

Poważny transfer i nadzieja na spokojne utrzymanie. Wisła Płock wraca do Ekstraklasy

Wojciech Górski
2
Poważny transfer i nadzieja na spokojne utrzymanie. Wisła Płock wraca do Ekstraklasy

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Poważny transfer i nadzieja na spokojne utrzymanie. Wisła Płock wraca do Ekstraklasy

Wojciech Górski
2
Poważny transfer i nadzieja na spokojne utrzymanie. Wisła Płock wraca do Ekstraklasy

Komentarze

33 komentarzy

Loading...