Barcelona, dzięki wygranej 4:3 z Realem Madryt, na trzy kolejki przed końcem sezonu ma już na wyciągnięcie ręki tytuł mistrza Hiszpanii. Swoje trzecie trofeum w tym sezonie może wywalczyć Wojciech Szczęsny, który przyznał, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie swojej przyszłości.
Superpuchar Hiszpanii, Puchar Króla, mistrzostwo Hiszpanii – trzeba przyznać, że nie najgorzej prezentuje się lista osiągnięć Wojtka Szczęsnego w Barcelonie. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, że we wrześniu Polak był już na emeryturze, a przez pierwsze miesiące pełnił rolę zmiennika Inakiego Peni, który zastępował kontuzjowanego Marc-Andre ter Stegena.
Wojciech Szczęsny: Mam ofertę. Nie podjąłem jeszcze decyzji
Szczęsny nie oddał miejsca w bramce, mimo że Niemiec wrócił już do pełni dyspozycji. Skoro więc idzie tak dobrze, czemu nie przedłużyć tej przygody jeszcze trochę, powalczyć o upragnioną Ligę Mistrzów, która w tym sezonie była tak blisko?
To pytanie, z którym polski bramkarz będzie musiał się zmierzyć w najlepszym czasie. Polak przyznał, że propozycja przedłużenia kontraktu z Barceloną leży na stole i czeka na podpis.
— Nie ukrywam, że mam ofertę przedłużenia kontraktu o dwa lata, ale muszę zdecydować wraz ze swoją rodziną i wybrać to, co będzie dla nas najlepsze. Życie naszej rodziny nie kręci się już tylko i wyłącznie wokół Wojtusia. Tak było przez ostatnie paręnaście lat. Jestem winny mojej żonie, żebyśmy takie decyzje podejmowali razem. Jeszcze nie zdecydowałem – zdradził Szczęsny w rozmowie z Canal+ Sport.
– Większość decyzji w moim domu podejmuje żona i się tego nie wstydzę. Te związane z piłką podejmowałem ja, ale to jest sytuacja niestandardowa. Byliśmy nastawieni, że przyjeżdżamy na rok, próbujemy spełniać marzenia, a potem wracamy do gry w golfa. Szczerze mówię, że nie wiem, zdecyduję w najbliższych tygodniach – wyjaśnił Szczęsny.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Barcelona dopełniła dzieła zniszczenia. Czwarty Klasyk w sezonie, czwarta klęska Realu
- Kolejny skandal sędziowski w meczu Barcy? Kontrowersyjne słowa arbitra
- Łączona jedenastka Realu i Barcelony. Ten skład mógłby zmieść Europę?
- Piłkarz przemówił w sprawie Lewandowskiego. “To nie jest dziennikarstwo”
- Czy Lamine Yamal jest już najlepszym piłkarzem świata?
Fot. Newspix