Ekstraklasowa Korona Kielce zapewniła sobie ligowy byt na kolejny sezon. Latem w klubie dojdzie jednak do sporych zmian kadrowych. Bardzo prawdopodobne, że z zespołem pożegnają się dwaj podstawowi zawodnicy. Odejście kapitana drużyny jest już niemal przesądzone.
Jak udało się ustalić Weszło, Miłosz Trojak lada moment opuści Koronę Kielce. Kapitan drużyny od kilku miesięcy rozmawiał o podpisaniu nowej umowy z klubem, jednak strony nie mogą dojść do porozumienia. Według naszych informacji Korona zrezygnowała z kolejnych prób dogadania się z zawodnikiem i dziś wszystko wskazuje na to, że środkowy obrońca opuści Kielce.
Transfery. Miłosz Trojak odejdzie z Korony Kielce
Środkowy obrońca lub — w zależności od konieczności — środkowy pomocnik Miłosz Trojak wraz z końcem sezonu najprawdopodobniej odejdzie z Korony Kielce po trzech latach gry w tym zespole. Zawodnik, który trafił do klubu z pierwszoligowej Odry Opole, rozegrał sto gier dla Korony i zapewne rozegra ich jeszcze kilka, bo mimo braku porozumienia w sprawie nowego kontraktu, wciąż regularnie pojawia się na boiskach Ekstraklasy. Wciąż pełni również funkcję kapitana drużyny.
Korona jest jednak gotowa na rozstanie z Trojakiem. Już zimą szykowano się na taki scenariusz, sięgając po Konstantinosa Sotiriou. 31-letni środkowy obrońca rozmawia z kilkoma klubami, które interesują się jego usługami. Nie jest tajemnicą, że kapitan Korony nie mógł porozumieć się z władzami z powodów finansowych. Jego przyszłość zależy od tego, czy na rynku znajdą się chętni na jego usługi, jednak w Kielcach słyszymy, że Trojak najpewniej zostanie w Ekstraklasie.
Okazuje się, że nie jest to ostatni z podstawowych zawodników, którzy latem mogą zmienić klub. Wiele wskazuje na to, że w Kielcach nie uda się zatrzymać także Adriana Dalmau. Korona napastnika szukała już zimą, z myślą o tym, żeby w następnym sezonie Dalmau pełnił rolę jego zastępcy. Podobnie jak w przypadku Trojaka, ciężko jednak o porozumienie dotyczące warunków nowej umowy i na dziś Hiszpan jest bliżej odejścia z klubu.
Ciekawostką jest, że w międzyczasie może dojść do zwrotu akcji dotyczącego Yoava Hofmeistera. Jego odejście anonsowaliśmy już zimą, reprezentant Izraela nie chciał przedłużyć umowy z klubem. Problem w tym, że potem pomocnik doznał kontuzji, z którą wciąż nie może się uporać i jego pozycja na rynku mocno osłabła. Istnieje szansa — niewielka, lecz jednak — że w przypadku braku konkretnej oferty, Hofmeister wybierze bezpieczną opcję i wróci do rozmów z Koroną.
WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Widzew szuka napastnika. Postawi na piłkarza ligowego rywala?
- Piłkarz podpadł trenerowi. Latem zmieni klub?
fot. Newspix