Co jakiś czas wypływają tego typu rewelacje na temat jego piłkarskiej przyszłości, ale jakoś nie kwapi się Francuz do zmiany roboty. Dobrze mu chyba w telewizji i w roli eksperta odnajduje się świetnie, ale… coś chyba musi być na rzeczy, skoro Thierry Henry jest znów typowany na trenera. I to całkiem niezłego klubu.
Cóż tym razem zasłyszeli francuscy dziennikarze? W „Le Journal du Dimanche” możemy przeczytać, że Thierry Henry wzbudził zainteresowanie poszukującego trenera RB Lipsk. Zespół spod znaku czerwonego byka rozgląda się za szkoleniowcem, który będzie budował w Saksonii projekt na miarę ambicji koncernu i Juergena Kloppa. Niemiec w styczniu zaczął wszak pracę jako globalny szef piłki w Red Bullu.
Była gwiazda Arsenalu i Red Bull? Henry może wrócić do zawodu trenera
W ostatnim czasie media sugerowały, że angaż w RB Lipsk mógłby być również proponowany innemu byłemu Kanonierowi. Niemiecki klub miał liczyć na zatrudnienie Cesca Fabregasa, aktualnie prowadzącego włoskie Como. Jak czytamy w „Le Journal du Dimanche” władze Red Bulla teraz zagięły parol na Henry’ego, z którym już kontaktowano się w sprawie przejęcia ekipy z Saksonii. – RB Lipsk jest bardzo zainteresowany profilem byłego francuskiego napastnika. Władze niemieckiego klubu – zajmującego obecnie czwarte miejsce w Bundeslidze – poszukują trenera, który jest biegły w ofensywnym i atrakcyjnym futbolu i przy okazji ufa młodym talentom – piszą Francuzi.
Ostatni raz Henry zasiadał na ławce trenerskiej podczas niedawnych igrzysk olimpijskich. Prowadzona przez niego reprezentacja Francji wywalczyła w ojczyźnie srebrny medal. Ostatnim klubem, który były napastnik samodzielnie prowadził w roli pierwszego szkoleniowca była ekipa Montreal Impact. Od rozstania z kanadyjską drużyną w lutym minęły już jednak cztery lata, całkiem sporo.
Czy powrót Francuza do pracy jest możliwy? Sam zainteresowany nie wyklucza takiej ewentualności. W grudniu ubiegłego roku mówił tak: – Wiele zależy od tego, jaka by to była opcja. Życie trenera jest ciężkie dla jego rodziny, to wymagałoby przeprowadzki, aklimatyzacji, a przecież zaraz mogliby mnie z nowej pracy wyrzucić. Jestem otwarty na propozycje, ale muszą mieć one sens i dla mnie, i dla mojej rodziny. To bardzo ważne kryterium.
WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:
- Ponad 10 lat cytatów Mioduskiego. Jeszcze będzie przepięknie…
- Bobic w pozytywnym szoku po przyjściu do Legii. “To top5 w Europie”
- Widzew szuka napastnika. Postawi na piłkarza ligowego rywala? [NEWS]
- Liga Mistrzów w Polsce? Ukraiński klub z jasną deklaracją o pucharach
Fot. Newspix