Reklama

Trener akademii w Sosnowcu z zarzutami o charakterze pedofilskim

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

10 lutego 2025, 14:35 • 2 min czytania 71 komentarzy

„Gazeta Wyborcza” poinformowała o tym, że jeden z trenerów Czarnych Sosnowiec został aresztowany. Kamil K. otrzymał pięć zarzutów dotyczących udostępniania młodym piłkarzom materiałów pornograficznych, a także „innych czynności seksualnych”. Sąd zdecydował się na zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztowania. Za popełnione czyny grozi mu 15 lat pozbawienia wolności. 

Trener akademii w Sosnowcu z zarzutami o charakterze pedofilskim

Mężczyzna miał złożyć wyjaśnienia i częściowo przyznać się do zarzucanych mu czynów. Do zatrzymania Kamila K. doszło 6 lutego po tym, jak służby dostały zgłoszenie od mamy jednego z chłopców. Dwa zarzuty dotyczą prezentowania treści pornograficznych osobom poniżej 15. roku życia, trzy to oskarżenia o inne czynności seksualne. Miało do nich dochodzić od grudnia 2023 do grudnia 2024 roku.

Reklama

Jest to początkowy etap postępowania, Zgłoszenie było w czwartek (6 lutego). Kamil K. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Sprawa jest dość rozwojowa. Prokuratura przesłucha przy udziale sądu dużą liczbę małoletnich osób, które mogą być potencjalnie pokrzywdzone – wyjaśnił Michał Łukasik, zastępca prokuratora rejonowego w Prokuratorze Rejonowej Sosnowiec Północ.

Był w swojej postawie nieskazitelny, przynajmniej tej zewnętrznej. To trener, który cieszył się bardzo dobrą opinią, nie tylko u nas, ale również w całym środowisku sosnowieckim. Zobaczymy, jakie dalsze będą ruchy prokuratury i policji. Myśmy, co mogli zrobić jako klub, to zrobiliśmy natychmiast. Od razu poinformowano służby oraz szkołę – ocenił prezes Czarnych Sosnowiec na łamach „Gazety Wyborczej”.

Kamil K. od listopada 2023 roku był nauczycielem w liceum o profilu sportowym. Był nauczycielem przygotowanie fizycznego w klasie sprofilowanej na grę w piłkę nożną, a także trenerem akademii, która współpracowała ze szkołą. Zarówno ona, jak i klub piłkarski zawiesiły go w prawach pracownika i zadeklarowały pełną chęć współpracy z rodzicami, a także służbami.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

71 komentarzy

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama