Cracovia mierzy się właśnie na wyjeździe z Widzewem Łódź. Trener Dawid Kroczek zdecydował się desygnować do gry 11 zawodników z… jedenastu różnych nacji. To pierwsza taka sytuacja w Ekstraklasie od blisko czternastu lat.
Polak (Sebastian Madejski), Czech (Jakub Jugas), Szwed (Gustav Henriksson), Rumun (Virgil Ghiță), Gruzin (Otar Kakabadze), Irakijczyk (Amir Al-Ammari), Duńczyk (Mikkel Maigaard), Islandczyk (Davíd Kristján Ólafsson), Bośniak (Ajdin Hasić), Holender (Mick van Buren), Fin (Benjamin Källman) – tak wyglądała wyjściowa jedenastka Pasów na mecz 20. kolejki Ekstraklasy.
Jak zauważył na „X” Michał Trela, ostatni raz jedenastu piłkarzy z jedenastu różnych państw znalazło się w wyjściowym składzie na mecz Ekstraklasy w kwietniu 2011 roku. Wyboru składu dokonał Robert Maaskant, a jego Wisła Kraków wygrała wówczas 3:1 z GKS-em Bełchatów.
Polak – Czech, Szwed, Rumun – Gruzin, Irakijczyk, Duńczyk, Islandczyk – Bośniak, Holender, Fin. Cracovia wystawiła dziś skład z 11 różnych nacji. To pierwsza taka sytuacja w Ekstraklasie od 15.04.2011, kiedy zrobiła to Wisła Kraków w meczu z Bełchatowem. Małopolska.
— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) February 9, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kokaina, romanse i Los Angeles Lakers. Jack Nicholson w Mieście Aniołów
- Wielkie dziesiątki Lecha Poznań, czyli kluczowy element mistrzowskich drużyn
- Orkiestry, Michael Jackson i wizja Jay-Z. Jak Super Bowl stało się muzycznym świętem?
Fot. Newspix